Ponad 30 km liczą łącznie cztery nowe trasy do nordic walking na terenie Puszczy Białowieskiej, które w sobotę po południu otwarto w Białowieży (Podlaskie). Przygotowano je dzięki unijnemu wsparciu.
To kolejne trasy, które powstały na tym terenie. Pierwsze otwarto w ubiegłym roku w Hajnówce (Podlaskie). Tamtejszy Nordic Walking Park "Kraina Puszczy i Żubra" to siedem tras, które łącznie liczą ok. 100 km.
Jak powiedziała PAP Anetta Andrzejuk z biura promocji w Urzędzie Gminy w Białowieży, dzięki kolejnym trasom do nordic walking, poszerzy się oferta turystyczna dla osób, które chcą aktywnie spędzać czas w Białowieży. Dodała, że też sami mieszkańcy pytali o możliwość powstania takich tras.
Otwarte w sobotę cztery trasy, to trasa edukacyjna o długości ponad 3,5 km, a także trzy trasy z różnym stopniem trudności, które liczą od blisko 9 km, do ponad 10 km.
Początek tych tras znajduje się na skraju Białowieży, w tym samym miejscu też się kończą. Andrzejuk powiedziała, że w większości trasy prowadzą przez tereny leśne, są tylko niewielkie odcinki, które trzeba przejść po asfalcie.
Dodała, że na spacerujących z kijkami czeka po drodze wiele atrakcji. To nie tylko piękne krajobrazy, ale też ciekawe miejsca, jak trasa przez rezerwat Wysokie Bagno, gdzie można podziwiać stare świerki czy inne pomniki przyrody. Na trasie "Dziedzinka", można zobaczyć m.in. dom, w którym przed laty mieszkała prof. Simona Kossak (zmarła w 2007 roku) - wielka miłośniczka przyrody, związana z Puszczą Białowieską.
W punkcie rozpoczęcia tras, a także na terenie Białowieży, rozstawiono specjalne tablice, które informują o przebiegu tras, można też na nich znaleźć informacje o technice czy sprzęcie potrzebnym do uprawiania nordic walking.
Trasy powstały dzięki dofinansowaniu w wysokości blisko 15,4 tys. zł z unijnego Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Całość kosztowała ponad 27 tys. zł. Trasy opracowała Polska Federacja Nordic Walking.
Nordic walking, czyli marsz ze specjalnymi kijkami, przywędrował do Polski ze Skandynawii kilkanaście lat temu. To energiczny marsz przy zachowaniu odpowiedniej techniki i postawy. Nordic walking w Podlaskiem zyskuje coraz więcej zwolenników. Wiele osób przechodzi szkolenia, by uprawiać marsz zgodnie z zasadami, ale są też osoby, które po prostu spacerują z kijkami.
