Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Martyna Kośka
|

Rejestr wykroczeń może ostudzić aktywność drobnych przestępców. Sklepikarze nie mogą się go doczekać

27
Podziel się:

Złodzieje są zuchwali, bo wiedzą, że za nawet dziesiątki drobnych kradzieży nie dostaną wysokiej kary. To się może zmienić, gdy informacje o całej ich przestępczej działalności znajdzie się w rejestrze dostępnym dla policji, prokuratury i sądów.

Przestępcy bardzo dobrze wiedzą, że za drobne kradzieże raczej nie usłyszą surowego wyroku. I wykorzystują tę sytuację
Przestępcy bardzo dobrze wiedzą, że za drobne kradzieże raczej nie usłyszą surowego wyroku. I wykorzystują tę sytuację (East News)

Jak kraść, to miliony? Nie wszyscy przestępcy stosują się do tej zasady. Wielu woli kraść przedmioty o małej wartości, tak by w przypadku złapania odpowiadać za pojedyncze kradzieże. Tacy spryciarze są plagą w sklepach w całej Polsce. Minister spraw wewnętrznych chciałby wreszcie ukrócić ich pewność siebie i wysłał właśnie do Rządowego Centrum Legislacji projekt nowego rozporządzenia o utworzeniu rejestru wykroczeń – informuje "Rzeczpospolita".

Miałby obowiązywać już od 1 listopada 2019 r. i służyć ma policji, prokuraturze i sądom do monitorowania całej "aktywności przestępczej" zatrzymanego za kradzież, przywłaszczenie czy paserstwo, tak by umożliwić sumowanie poszczególnych wykroczeń i przestępstw. W rezultacie sądy będą mogły wymierzyć wyższą karę.

Na rejestr czekają przede wszystkim sprzedawcy, którzy na co dzień mierzą się ze sklepowymi kradzieżami. Od listopada 2018 r. kradzież towaru o wartości nie przekraczającej 500 zł to wykroczenie.

Podstawą wprowadzenia informacji do rejestru będzie już samo sporządzenie notatki urzędowej przez policjanta, który ujawnił wykroczenie. Do rejestru można będzie trafić za cztery rodzaje wykroczenia: po pierwsze, chodzi o naoczne stwierdzenie wykroczenia przez funkcjonariusza. Po drugie – schwytanie na gorącym uczynku lub bezpośrednio po jego popełnieniu. Po trzecie – otrzymanie informacji o popełnionym wykroczeniu od organu prowadzącego sprawę. Wreszcie – odczytanie przez funkcjonariusza informacji (w postaci dźwięku lub obrazu).

Zobacz także: Obejrzyj: Głośne zwolnienie w IKEI. Wiceminister sprawiedliwości zabiera głos

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(27)
WYRÓŻNIONE
Polak
5 lata temu
Takich złodziei powinno wystawiać się na widok publiczny pod sklepem, zeby każdy widział.
Qqqz
5 lata temu
A politycy dlaczego mogą kraść w zgodzie z prwę jak to ukręcić nadużycie to tak naprawdę tez kradzież wesmy np. te loty wielbiciel nieletnich Ukrainek i Pinokio przeplatali ze 100 milionów ,.
KaPa
5 lata temu
Nareszcie! Wystarczy trzech złodziei dziennie i właściciel sklepu jest1500zł"w plecy". Przez miesiąc się uzbiera nie?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (27)
xxx
5 lata temu
Jest na to sposób, zrobili tak z gościem, który regularnie brał paliwo i uciekał. Zatrzymali go i uznali, że to jest proceder, czyli czyn ciągły. Nie odpowiedział więc za każda kradzież (wykroczenie), a za sumę wszystkich i z marszu dostał kilka lat.
Michal
5 lata temu
A kto ukarze największych zlodziei czyli rząd?
smakosz darmo...
5 lata temu
Totalni chcą zawyżyć sztucznie statystykę wzrostu popełnianych przestępstw obecnemu rządowi
zxcv
5 lata temu
Proponuję podwyższyć próg wartości dla przestępstw z 500zł na 2 miliony zł. Wtedy rząd będzie mógł się chwalić spadkiem przestępczości o 99%
PoGroszu
5 lata temu
Pytanie - a właściwie przedpytanie: kto podwyższył próg (w złotówkach), od którego zaczyna się ściganie kryminalne?! Bo np. do 500 złotych kradzież nie jest kradzieżą, a od 500 w górę już jest?! Może dla Gowina 500 to szmaciana forsa, ale dla mnie 100 zet to też pieniądz, a ich kradzież to przestępstwo, a nie jakieś wykroczenie administracyjne.
...
Następna strona