Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
KRJ
|

Rekompensata za stan wyjątkowy. Komisja gospodarki chce dać więcej niż rząd

2
Podziel się:

Komisja gospodarki zarekomendowała w czwartek rekompensatę w wysokości 80 proc. średniego przychodu. Rząd chce, by było to 65 proc. Na wsparcie czekają przedsiębiorcy z 183 miejscowości, którym rozporządzenie ograniczyło swobodę działalności gospodarczej

Rekompensata za stan wyjątkowy. Komisja gospodarki chce dać więcej niż rząd
Stan wyjątkowy został wprowadzony 2 września br. na 30 dni mocą rozporządzenia prezydenta RP w związku z sytuacją na polsko-białoruskiej granicy. (PAP)

Poprawki były złożone w środę późnym wieczorem w Sejmie przez kluby i koła podczas drugiego czytania pilnego rządowego projektu ustawy o rekompensacie dla podmiotów świadczących usługi albo prowadzących działalność gospodarczą w związku z wprowadzeniem w 2021 r. stanu wyjątkowego na obszarze części województwa podlaskiego oraz części województwa lubelskiego.

Prawie wszystkie poprawki - wbrew negatywnej rekomendacji rządu - zyskały w czwartek pozytywne rekomendacje komisji.

O podniesienie wysokości rekompensaty z 65 proc. do 80 proc. wnioskowały kluby KO i Lewicy. Koalicja Polska rekomendowała nawet, by było to 100 proc, ale nie znalazło to poparcia w komisji.

Zobacz także: Stan wyjątkowy w Polsce. Protest dziennikarzy

Komisja pozytywnie rekomendowała także poprawki, które rozszerzają katalog uprawnionych do rekompensat o podmioty zajmujące się przewozem turystów na terenie objętym stanem wyjątkowym, w tym transportem rekreacyjnym (np. kolejki wąskotorowe).

Przeszła też poprawka, by rekompensaty przysługiwały podmiotom z branży kulturalnej i rozrywkowej, np. za odwołane imprezy kulturalne. Pozytywną rekomendację komisji dostała też poprawka, by rekompensatę mogły dostać podmioty prowadzące detaliczną (nie hurtową) sprzedaż produktów spożywczych i pamiątek z terenu objętego stanem wyjątkowym.

- Wszystkie sygnały, które płyną nie tylko z miast turystycznych czy z miejscowości turystycznych, ale w ogóle z całej strefy przygranicznej objętej stanem wyjątkowym, jednoznacznie sygnalizują nam, że w sposób gwałtowny spadły obroty sklepów spożywczych w związku z brakiem turystów, natomiast branża pamiątkarska, branża sprzedaży pamiątek tak naprawdę stanęła już zupełnie w miejscu - mówił poseł KO Robert Tyszkiewicz.

Posłowie z komisji poparli także propozycję klubu Koalicja Polska, aby wojewoda, który będzie rozpatrywał wniosek o rekompensatę, miał na to maksymalnie siedem dni, a nie jak proponował rząd - do 14 dni.

Komisja przyjęła także poprawkę Konfederacji, by zlikwidować obligatoryjną kontrolę wojewody wobec wniosku o rekompensatę, która ma przekroczyć sumę 65 tys. zł. Poparcie komisji znalazła także propozycja Koalicji Polskiej (chciała tego także Konfederacja), aby skreślić z projektu ustawy zapis o tym, że jeśli dany podmiot uzyska rekompensatę, nie będzie mógł wnosić o inne roszczenia z tego tytułu na drodze cywilnej.

Na to, by rekompensata wynosiła 80 proc. a nie 65 proc. średniego miesięcznego przychodu z trzech letnich miesięcy (czerwiec-sierpień) nie ma zgody rządu. Wiceszef MSWiA Maciej Wąsik powtarzał w czwartek na komisji, że proponuje 65 proc., a nie inną wysokość, bo odnosi się to do przychodu, a nie dochodu podmiotów, i rekompensata nie będzie opodatkowana ani PIT ani CIT.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(2)
WYRÓŻNIONE
su7
3 lata temu
która ma przekroczyć sumę 65 tys. zł, tyle kasy na tym dzikim Wschodzie to zarabiają przez dwa lata a oni chcą im dać rekompensaty co unia zrobiła szlaban za strefy lgbt
Jan23
3 lata temu
No dobra, ale jaki rząd da przecież nie ma swoich pieniędzy?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (2)
Jan23
3 lata temu
No dobra, ale jaki rząd da przecież nie ma swoich pieniędzy?
su7
3 lata temu
która ma przekroczyć sumę 65 tys. zł, tyle kasy na tym dzikim Wschodzie to zarabiają przez dwa lata a oni chcą im dać rekompensaty co unia zrobiła szlaban za strefy lgbt