We wtorek do terminalu w Świnoujściu zawinął gazowiec Gaslog Westminster przywożąc 73 tys. ton LNG, co odpowiada 100 mln m sześc. gazu ziemnego po regazyfikacji. To szósta dostawa, którą PGNiG sprowadziło do gazoportu w maju.
"Jeszcze nigdy wcześniej spółka nie odebrała tylu ładunków skroplonego gazu ziemnego w ciągu jednego miesiąca. Łączny wolumen majowych dostaw wyniósł 0,45 mln ton LNG, a więc 620 mln m sześc. gazu ziemnego po regazyfikacji" - podkreśliło PGNiG w komunikacie.
Zwrócono uwagę, że oznacza to, iż w maju drogą morską trafiła do Polski ilość gazu, jaką w okresie wiosenno-letnim zużywają wszyscy odbiorcy domowi obsługiwani przez PGNiG przez około 2,5 miesiąca.
Dalsza część artykułu pod materiałe wideo
Spółka zaznaczyła, że rekordowa miesięczna liczba dostaw to efekt intensyfikacji importu LNG w celu wzmocnienia bezpieczeństwa energetycznego kraju.
PGNiG dodało, że od początku roku odebrało w Świnoujściu 20 ładunków skroplonego gazu ziemnego. To aż o 1/3 więcej niż w tym samym okresie ubiegłego roku. Zwiększenie importu LNG to odpowiedź PGNiG na napiętą sytuację na europejskim rynku gazu spowodowaną m.in. agresją Rosji na Ukrainę i ograniczeniami dostaw paliwa ze Wschodu - zaznaczyła spółka.
"Intensyfikacja dostaw do gazoportu jest możliwa dzięki rozbudowie terminala zrealizowanej przez Gaz-System. Od tego roku moce regazyfikacyjne instalacji wynoszą 6,2 mld m sześc. rocznie, a więc o 1,2 mld m sześc. więcej niż do tej pory. PGNiG, które zarezerwowało pełną przepustowość terminala, planuje wykorzystać w tym roku prawie całą dostępną moc instalacji" - stwierdziło PGNiG.
Dodano, że oprócz sześciu dostaw do Świnoujścia, w maju PGNiG odebrało również ładunek skroplonego gazu ziemnego w terminalu w Kłajpedzie na Litwie.
"Była to pierwsza dostawa LNG dla PGNiG do instalacji regazyfikacyjnej zlokalizowanej za granicą. Dzięki uruchomionemu w maju tego roku gazociągowi Polska-Litwa, większość ładunku dostarczonego do Kłajpedy została po regazyfikacji przesłana do kraju, pozostała część trafiła na rynek państw bałtyckich" - poinformowało PGNiG.
Nowa umowa gazowego giganta
Pod koniec ubiegłego tygodnia Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo zawarło z amerykańską firmą Sempra Infrastructure porozumienie określające postanowienia 20-letniego kontraktu kupna-sprzedaży 3 mln ton skroplonego gazu ziemnego rocznie.
Dostawy gazu w ramach 20-letniego kontraktu mają rozpocząć się od 2027 roku. W tym czasie Polska ma dysponować drugim po Świnoujściu terminalem LNG, znajdującym się w rejonie Zatoki Gdańskiej. Nowy terminal pozwoli zwiększyć import skroplonego gazu ziemnego (LNG), między innymi na podstawie umów podpisanych przez PGNiG z amerykańskimi firmami.
- To element budowania niezależności energetycznej Polski, jak również tej części Europy – mówi Przemysław Wacławski, wiceprezes ds. finansowych PGNiG.
Porozumienie zawarte między PGNiG i Sempra Infrastructure umożliwia rozpoczęcie negocjacji szczegółów umowy, która pozwoli polskiej spółce na zakup 3 mln ton skroplonego gazu rocznie, co po regazyfikacji odpowiada ok. 4 mld m sześc. gazu ziemnego.