Federalna Służba Komornicza podała, iż na koniec 2021 r. liczba dłużników, na których nałożono ograniczenia w podróżowaniu, wynosiła 4,6 mln osób - pisze "Kommiersant".
Jeszcze w 2012 r. zakazem objęto 300 tys. osób. Trzy lata później był to 1 mln. W 2019 r. liczba dłużników wzrosła do 3,4 mln. Kolejny rekord odnotowano w 2022 r., gdy specjalne prawo objęło 8 mln Rosjan.
24 lutego Rosja dokonała inwazji na Ukrainę, a w jej wyniku na kraj rządzony przez dyktatora Władimira Putina nałożono szereg sankcji.
- Brakuje towarów, ograniczona jest ilość dostępnych usług. Nagle okazuje się, że internet jest wolniejszy niż w czasach przedwojennych, krematoria stoją nieczynne, a producenci słodyczy muszą zmienić receptury. Do tego jeszcze dojdzie brak siły roboczej, z powodu kolejnych mobilizacji - czytamy w "Rzeczpospolitej".
Część mediów sugeruje, że osoby z zakazem opuszczenia kraju mogą zostać zwerbowane do armii.
Dłużnicy Rosji nie opuszczą
Ustawa zabraniająca dłużnikom opuszczania Rosji została przyjęta w 2008 r. Wcześniej taki zakaz dotyczył tylko dłużników alimentacyjnych. Według rządowej agencji TASS zakaz opuszczania kraju nakłada się najczęściej powodu długów alimentacyjnych, spłat kredytów oraz opłat za mieszkanie i usługi komunalne. FSSP wydaje nakazy ograniczenia podróży za granicę w przypadkach, gdy kwota długu obywatela z tytułu alimentów przekracza 10 tysięcy rubli (ok. 610 zł), a na inne płatności - 30 tysięcy rubli (ok. 1828 zł).