Dane z kwietnia pokazują, że w porównaniu z marcem bezrobocie wśród młodzieży wzrosło o 0,8 pkt. proc. Oznacza to, że chińska gospodarka nadal boryka się z problemem przyjmowania nowych pracowników pomimo zniesienia surowych przepisów związanych z pandemią COVID-19 – komentuje agencja Bloomberga. Dotychczas najwyższy poziom bezrobocia wśród młodzieży odnotowano w lipcu 2022 r. - wtedy było to 19,39 proc.
Znacznie lepiej wygląda sytuacja wśród osób starszych. W grupie osób w wieku produkcyjnym (25-59 lat) bezrobocie spadło o 0,1 pkt. proc. do poziomu 4,2 proc. Natomiast ogólna stopa bezrobocia w kwietniu również spadła o 0,1 pkt. proc. i wyniosła 5,2 proc., osiągając najniższy wynik od 2022 r.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pekin oczekuje, że w 2023 roku liczba absolwentów szkół wyższych osiągnie 11,58 mln, co oznacza wzrost o 820 tys. w stosunku do ubiegłego roku. W marcu chiński premier Li Keqiang zapowiedział stworzenie 12 milionów nowych miejsc pracy.
"Presja jest wysoka"
Rosnąca stopa bezrobocia wśród młodzieży w Chinach staje się poważnym wyzwaniem ekonomicznym dla kraju. Cytowany przez agencję Reutera wiceminister Zasobów Ludzkich Yu Jiadong przyznał pod koniec kwietnia, że presja związana ze znalezieniem pracy wśród młodych ludzi, takich jak absolwenci szkół wyższych, "nadal jest wysoka".
Dla porównania - według wstępnych szacunków Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej stopa bezrobocia w Polsce wyniosła w kwietniu 5,3 proc., o 0,1 pkt. proc. mniej niż w marcu.
Polska pozostaje krajem o jednym z najniższych wskaźników bezrobocia w UE. Według danych Eurostatu stopa bezrobocia (liczona według innej metodologii) wyniosła w marcu 2,8 proc. w Polsce wobec 6 proc. w Unii Europejskiej i 6,5 proc. w strefie euro. Tym samym Polska wraz z Niemcami zajęła drugie, po Czechach (2,6 proc.), miejsce pod względem najniższej stopy bezrobocia w UE.
- Patrząc na rynek pracy, sytuacja jest optymalna, jak na te trudne warunki, w których nam przyszło żyć - oceniła we wtorek szefowa resortu rodziny Marlena Maląg.