Przypomnijmy, że Geotermia Toruń ciepło ze źródeł geotermalnych dostarcza do toruńskiej sieci ciepłowniczej od jesieni ub.r. Pod koniec sierpnia spółka odebrała do użytkowania ciepłownię geotermalną, której budowa trwała kilka lat. Firma korzystała z dwóch grantów i pożyczki od Narodowego funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
W ubiegłym roku, jak wynika z informacji Wirtualnych Mediów, spółka podpisała kolejne aneksy, a w maju 2022 roku uzgodniła z PGE Toruń warunki umowy sprzedaży wytwarzanego przez nią ciepła do miejskiego systemu ciepłowniczego oraz uzyskała koncesję na wytwarzanie, przesył i dystrybucję ciepła.
Geotermia Tadeusza Rydzyka
"W efekcie spółka uzyskała 9,41 mln zł przychodów sprzedażowych, wobec zaledwie 18 tys. zł rok wcześniej. Jej wydatki operacyjne sięgnęły 12,16 mln zł, z czego 6,62 mln zł poszło na zużycie materiałów i energii, 3,14 mln zł na usługi obce, a 1,92 mln zł na amortyzację. Ponadto pozostałe koszty operacyjne wyniosły 5,26 mln zł, a koszty odsetek - 374,5 tys. zł" - czytamy w serwisie Wirtualnemedia.pl.
Mimo to spółka wykazała 8,13 mln zł pozostałych wpływów operacyjnych. Na poziomie operacyjnym osiągnęła 123,2 tys. zł zysku.
"Zeszłoroczna strata nie zagraża stabilności finansowej Geotermii Toruń, ponieważ na koniec ub.r. jej kapitały własne wynosiły 16,47 mln zł, wobec 16,9 mln zł rok wcześniej. Kwota kredytów i pożyczek do spłaty w części długoterminowej (czyli za ponad rok) zmalała z 21,8 do 16,48 mln zł, a w krótkoterminowej (do spłaty w ciągu najbliższych 12 miesięcy) wzrosła z 484 tys. do 1,33 mln zł" - analizuje serwis.