"Zaopatrzenie banków w walutę polską przebiega sprawnie na terenie całego kraju, pomimo zwiększonych wypłat klientów" - taki komunikat ze strony NBP pojawił się w drugiej połowie marca. Miał na celu uspokojenie klientów banków, którzy w obawie przed utrudnionym dostępem do gotówki masowo wypłacali pieniądze z bankomatów i w oddziałach.
Teraz NBP pokazał, jak dokładnie wyglądała skala wypłat w ostatnich miesiącach. Liczby robią wrażenie.
W specjalnym raporcie poświęconym wpływowi epidemii koronawirusa na stabilność systemu finansowego w Polsce widać, jak wyglądał wybuch paniki i wypłacanie gotówki na początku pandemii i jej wygaszenie w pierwszych dniach odmrażania. Najgorzej było w połowie marca, a mniej więcej od połowy maja wszystko wróciło do normy.
Od początku marca do końca maja w obiegu przybyły 54 mld zł. Z kolei wartość pieniądza gotówkowego od początku roku do połowy maja wzrosła o 23 proc.
"Jest to zjawisko nienotowane dotychczas, nawet w okresie kryzysu 2008 roku" - podkreśla NBP. Dodaje, że w efekcie obniżyła się płynność całego sektora bankowego.
Szczególny wzrost wypłat gotówki nastąpił w rejonach słabo ubankowionych lub tam gdzie dostęp do obrotu bezgotówkowego/elektronicznego był ograniczony.
Czytaj więcej: Najbogatsi biznesmeni branży medycznej. Potrafili przekuć koronawirusa w pokaźne zyski
Choć płynność w bankach zmniejszyła się, NBP podkreśla, że dzięki zgromadzonym wcześniej buforom nie wystąpiło zagrożenie utraty płynności, choć zdarzały się pojedyncze problemy.
"W niektórych oddziałach banków i bankomatach pojawiły się przejściowe kłopoty operacyjne związane z opóźnieniami w dostawie gotówki z centrów logistycznych banków i firm obsługujących gotówkę. Sytuacja po kilku dniach się ustabilizowała i kwoty wypłat się zmniejszyły, ale nadal utrzymywały się na wyższych poziomach" - odnotowuje NBP.
Czytaj więcej: Polacy kochają gotówkę, a jak inwestują, to bezpiecznie. Na Zachodzie jest zupełnie inaczej
NBP wskazuje, że widząc co się dzieje, podjął odpowiednie działania mające na celu zagwarantowanie możliwości niezakłóconych wypłat gotówki. Same banki w związku z tym zwiększały według potrzeb ilość pieniędzy, którymi dysponują w ramach środków gromadzonych na rachunkach w NBP. To pozwoliło opanować sytuację.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz newsa, zdjęcie, filmik? Wyślij go nam na #dziejesie