Jaylen Brown doszedł do porozumienia z Boston Celtics – przekazał na Twitterze Marc J. Spears, dziennikarz znany z podawania ekskluzywnych newsów ze światka amerykańskiej koszykówki. Sportowiec podpisze nowy, pięcioletni kontrakt z klubem, co potwierdził jego agent.
Rekordowa gaża w historii NBA
Zgodnie z jego ustaleniami, 26-latek w czasie pięciu lat gry ma zarobić 304 mln dolarów (1 mld 219 mln 770 tys. zł według obecnego kursu). To rekord w historii NBA. Dotychczas żaden z koszykarzy nie mógł liczyć na taką gażę.
Zawodnik podpisze z zespołem tzw. supermax deal. To specyficzny rodzaj umowy, który pozwala zespołom występującym w NBA zaoferować pensję wyższą, niż przewidują to zasady amerykańskiej ligi (tzw. salary cap). W ramach tej umowy jeden zawodnik może zarabiać nawet do 35 proc. całości budżetu dostępnego w danym sezonie na pensje zawodników w pojedynczym klubie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jaylen Brown będzie 12. zawodnikiem w historii rozrywek, który podpisał tego typu umowę od czasu jej wprowadzenia w 2017 r. – przypomina "The Boston Globe" na swojej stronie internetowej.
W minionym sezonie 26-latek zaliczył średnio 26,6 punktu na mecz, a dołożył do tego 6,9 zbiórki i 3,5 asysty. Od początku swojej kariery wystąpił w jednym finale NBA i pięć razy w finałach konferencji.
Coraz większe pieniądze w sporcie
W ostatnim czasie różne dyscypliny wkraczają na pułap finansowy dotychczas niewidziany w sporcie. W ostatnich dniach w money.pl informowaliśmy o rekordowej ofercie za Kyliana Mbappé. Francuski napastnik miałby przenieść się do saudyjskiego Al-Hilal, który miałby zapłacić PSG za transfer nawet 332 mln dolarów. Piłkarz za rok gry na Półwyspie Arabskim miałby zarobić 776 mln dolarów.