W sobotę 8 sierpnia rozpocznie się remont północnej jezdni autostrady A4 (w kierunku Wrocławia), pomiędzy węzłami Krapkowice i Kędzierzyn-Koźle. W tym czasie jezdnia będzie całkowicie zamknięta, a ruch będzie poprowadzony dwukierunkowo jezdnią południową w kierunku Katowic. Przeciwne kierunki ruchu będą oddzielone barierami separacyjnymi. Ich ustawianie rozpoczęło się w środę.
Remont będzie prowadzony na 12-kilometrowym odcinku drogi. Jego wykonawcą jest ADAC LEWAR Sp. z o.o. Wartość zawartej umowy opiewa na kwotę około 26 mln zł brutto. Wykonawca ma m.in. wydłużyć istniejący przejazd awaryjny oraz wymienić warstwy konstrukcyjne nawierzchni jezdni północnej.
Drogowcy spodziewają się, że podczas prac będą na autostradzie tworzyć się zatory. Dlatego remont ma być prowadzony etapami. "Na odcinkach dojazdowych do odcinka prowadzonych robót oraz na całej długości remontowanego odcinka jezdni południowej w pasie rozdziału w odstępach 1 km będzie wystawiona woda dla podróżnych" - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.
Czytaj też: Autostrady płatne w całej UE? Tego chcą Niemcy
"Podczas prowadzenia prac będą występowały utrudnienia w postaci tymczasowej zmiany organizacji ruch oraz ograniczenia prędkości. Informacje przypominające o prowadzonym remoncie będą wyświetlane na tablicach zmiennej treści" - dodaje GDDKiA.
Remont ma potrwać do listopada.