W sierpniu ogłoszony ma być przetarg na dostawę i montaż paneli. Resort liczy, że produkcja energii ruszy jesienią. Szacuje się, że dzięki instalacji roczny rachunek za prąd spadnie o 100 tys. zł.
Aby zaplanować prace potrzebne było uzyskanie różnych pozwoleń, w tym w od konserwatora zabytków. Niedługo ruszy remont całego dachu, który trzeba odnowić i wzmocnić.
Instalacja ma mieć łączną moc 150 kilowatów. Ministerstwo chce produkować energię w trzech mikroinstalacjach o mocy 50 kW każda. W efekcie ministerstwo na dachu wyprodukuje co roku 150 MWh energii elektrycznej, czyli około 11,7 proc. rocznego zużycia.
– To mam nadzieję przede wszystkim dobry przykład dla innych instytucji w szukaniu nowych, czystych i prooszczędnościowych rozwiązań. W pewnym sensie to też konieczność, z której zdaliśmy sobie sprawę podczas zeszłorocznej fali upałów – wyjaśniała szefowa resortu Jadwiga Emilewicz.
Elektrownia słoneczna MPiT pozwoli zredukować o ok. 120 ton rocznie emisje CO2, co przeniesie się dodatkowo na oszczędność w wysokości ok. 12 tys. zł rocznie z tytułu podatku emisyjnego UE jakim jest opłata za uprawnienia dla emisji CO2.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl