Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Marcin Łukasik
Marcin Łukasik
|
aktualizacja

Rewolucja dla klientów PZU. Firma stawia na technologie, partnerstwa i akwizycję

59
Podziel się:

Ubezpieczenia się zmieniają, bo zmieniają się nasi klienci, którzy oczekują realnych dogodności – mówił prezes Grupy PZU Paweł Surówka podczas gali z okazji aktualizacji strategii firmy do roku 2020. Największy polski ubezpieczyciel stawia na sztuczną inteligencję, bezpieczeństwo w sieci i partnerstwa.

PZU to już nie tylko firma sprzedająca ubezpieczenia. To firma, która wchodzi do cyfrowej gospodarki - mówił prezes Grupy Paweł Surówka
PZU to już nie tylko firma sprzedająca ubezpieczenia. To firma, która wchodzi do cyfrowej gospodarki - mówił prezes Grupy Paweł Surówka (mat.pras., mat.pras.)

- Kiedyś nasi klienci chcieli uniknąć choroby, dziś chcą zachować zdrowie i pełnię formy. Dawniej zawierano ubezpieczenie, by potomkowie nie mieli problemów. Dziś by zapewnić im byt. Nasi klienci stają się bardziej aktywni, to znaczy, że my też musimy – rozpoczął swoje wystąpienie prezes Grupy PZU, Paweł Surówka.

Członkowie zarządu przypomnieli, że Grupa ma za sobą doskonały rok. Zysk PZU za 2018 r. wyniósł 5,4 mld zł i był o 28,3 proc. wyższy niż rok temu. Z kolei wartość sprzedanych ubezpieczeń w 2018 r. wzrosła o 623 mln zł do rekordowych 23,5 mld zł, co było poziomem wyższym o 2,7 proc. niż rok wcześniej.

- Przez ostatnie dwa lata mocno rosły ubezpieczenia majątkowe. Notowaliśmy tam wyniki sprzedaży na poziomie dwucyfrowym. Tak samo ubezpieczenia na życie w segmencie ochronnym. Jest to dla nas powód do dumy, a z drugiej strony dobry punkt wyjścia na kolejne dwa lata – komentował członek zarządu PZU, Paweł Kulik.

Najwięcej miejsca poświęcono szczegółom aktualizacji strategii na kolejne lata #nowePZU W TWOICH RĘKACH.

- Chcemy pomóc naszym klientom, by wzięli sprawy w swoje ręce. Chcemy im dzisiaj dać realne narzędzia, które im w tym pomogą – mówił prezes Grupy Paweł Surówka.

Jak dodał, jednym z kluczowych narzędzi jest platforma inPZU, która uczy Polaków, jak inwestować i oszczędzać.

- Zaufały nam tysiące klientów. Niektórzy po raz pierwszy w cokolwiek zainwestowali. Zgromadziliśmy już 100 mln zł aktywów pod zarzadzaniem. Mamy apetyt na więcej. Chcemy, by platforma inPZU stała się masowa platformą do inwestycji – mówił Paweł Surówka.

Kolejne narzędziem jest platforma #mojePZU. Dziś jest dostępna w podstawowej wersji. Ma to być kompas dla klientów, by wiedzieli, jak dbać o swoje zdrowie i finanse.

- Myślimy o nowej funkcjonaliści. Będzie nią przechowywanie swoich danych. Pracujemy z Ministerstwem Zdrowia, by każdy klient miał dostęp do swoich recept, e-skierowań i wyników badań, które powstały w naszych placówkach – tłumaczył Paweł Surówka.

Podczas gali przypomniano, że ostatni rok był ważny dla firmy. W tym czasie ponad 2 mln 300 klientów skorzystało z produktów zdrowotnych. Wektor zmian w tym biznesie został oparty o dopasowanie oferty do klienta, skalę dystrybucji, rozwój obszaru zdrowotnego i jakość usług.

- W ciągu roku zmieniliśmy filozofie tworzenia ofert. Robimy oferty, których wiemy, że nasi klienci potrzebują. Dzięki tej zmianie udało się poprawić sposób dostarczania produktów. Kiedy dostarczanie trwało dwa lata. Dziś sześć miesięcy. Wprowadziliśmy nowe produkty dla MSP i klientów indywidulanych. Przed nami mocny start w PPP – mówił prezes PZU Życie Roman Pałac.

Szef spółki ogłosił zakup przez PZU placówek firmy Falck. Chodzi o 32 nowe punkty. Dla firm to wzrost o 1 tys. 100 nowych pracowników.

Małgorzata Sadurska mówiła o budowaniu ekosystemu współpracy z klientami. Członkini zarządu PZU stwierdziła, że rok 2019 będzie kolejnym rokiem ambitnych celów. PZU planuje wprowadzić nowe produkty w obszarze bancassurance, czyli ubezpieczeniach dla aktywów bankowych.

- Liczymy na partnerów z Alior banku i Pekao SA. Wiążemy nadzieje z uruchomieniem platformy pożyczkowej dla naszych klientów. Będzie ona benefitem, który umożliwi działanie w sposób łatwy i intuicyjny.

Nie poznaliśmy więcej szczegółów tego projektu. Sadurska potwierdziła inne partnerstwa m.in. z Lotem, Allego i PGNiG. Z kolei Dorota Macieja z zarządu PZU Życie, mówiła o nowej filozofii budowania relacji z klientami i rozwoju rozwiązań mobilnych.

- Klient jest w centrum uwagi, naszym zadaniem jest realizowanie jego oczekiwań. W tym jest prostota komunikatów, partnerstwo i bezpieczeństwo. Bo jeśli wysyłamy pisma, które klient rozumie, to czuje się bezpiecznie, nie boi się – mówiła Dorota Macieja. Jak dodała:

- Bardzo chcemy, by nas klienci mogli korzystać z naszych produktów z urządzeń mobilnych. Aby mogli zalogować się na platformę #mojePZU i kupić polisę.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(59)
WYRÓŻNIONE
Waldek
6 lat temu
Złodziej zawsze zarobi. Dziwne gdyby było inaczej. A OC będzie rosło i rosło . Zanizanie odszkodowań trwa w najlepsze
Obserwator
6 lat temu
Czyli, to nie jest już firma ubezpieczeniowa, tylko instytucja finansowa.
Blady
6 lat temu
Sztuczna inteligencja zaczyna pracę. I Was ubezpieczy, albo nie, zweryfikuje ryzyko itp. Już są algorytmy. Teorie spiskowe zaczynają swoje życie na dobre. . Aż strach pomyśleć, jak one będą nam pomagać....
NAJNOWSZE KOMENTARZE (59)
Janek
6 lat temu
Super firma "dbająca o klienta". Mam pakiet medyczny i w przeciągu roku nie podpisano umowy z połową specjalistów. Tak dbają o klientów. Neurochirurg na całe trójmiasto jeden. Brawo Wy :)
wódz
6 lat temu
PZU zarabia a co z IKE
klient
6 lat temu
Podniesli składki 300% i nagle im zyski wzrosły? każdy monopolista tak może zrobić, no ale z czego zebrać na 2,5 milono na pensje dla prezesa trzeba klientowi z kieszenie wyrwać i udawać na dobry zarząd Gdzie kończyli ten Marketing w Stodole ? każdy Małorolny by zrobił to samo
007
6 lat temu
kolejna piramida finansowa, chory kraj pełny złodzieji
ja
6 lat temu
Jedyny plus takiego PZU to taki, że płaci dywidendy. Państwowe spółki dają możliwości wypływu kasy - ciepłe posadki i wysokie zarobki dla rodziny i kolesi, odprawy, nagrody, ustawiane przetargi, sponsorowanie, fundacje, dotacje itp. Dla ratowania miejsc pracy marnuje się publiczne pieniądze i ciągle dokłada do przynoszących straty firm. Tak m.in. robi się z kopalniami kosztem spółek energetycznych, w których mamy udziały przez OFE. Dlatego takie spółki są wysoce ryzykowne i mało dochodowe. Słyszeliście o ksi ążce „Jak stwozryć system transakcyjny do inwestowania na giełdize”. Niedawno opisany w niej system uchronił przed ostatnimi spadkami.
...
Następna strona