Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Martyna Kośka
|
aktualizacja

Rewolucja w przychodniach. Minister: od 2021 r. koniec z "pustymi wizytami"

627
Podziel się:

Powszechny system elektroniczny do zapisów na wizyty u lekarza ruszy w 2021 r. Przychodnie mają ostatnie miesiące, by przygotowywać się do zupełnie nowego systemu obsługi "ruchu" pacjentów.

Wiceminister zdrowia zapowiada wejście w życie nowego systemu elektronicznego zapisywania się na wizyty lekarskie.
Wiceminister zdrowia zapowiada wejście w życie nowego systemu elektronicznego zapisywania się na wizyty lekarskie. (Flickr)

Znamy to wszyscy. Długie kolejki ustawiają się przed przychodnią jeszcze przed otwarcie, a gdy rejestratorka już otworzy drzwi, kilkanaście osób tratuje się w progu i jeden przez drugiego pytają, czy doktor ten czy tamten dadzą radę ich dziś przyjąć.

Ministerstwo Zdrowia chciałoby "ucywilizować" zapisy do lekarzy i zapowiada, że powszechny system elektroniczny do zapisów na wizyty ruszy w 2021 r.

W rozmowie z "Dziennikiem Gazetą Prawną" wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński zapewnił, że resort pozyskał na ten cel 120 mln zł środków europejskich.

Zobacz także: Obejrzyj: Sezon grypowy na jesieni. Janusz Cieszyński: zalecamy szczepienie

Zwrócił uwagę, że nie jest to wyzwanie technologiczne, tylko przede wszystkim organizacyjne.

- Sam system rezerwacji to jedno, a drugie - placówka musi być gotowa na to, aby obsłużyć przyjęcia na określone godziny i zastąpić tym ustawiającą się jeszcze przed jej otwarciem kolejkę. System zakładałby też wysyłanie powiadomień o nadchodzących wizytach i przypomnienia o możliwości ich odwołania – powiedział.

Ministerstwo ma nadzieję, że dzięki zautomatyzowanemu potwierdzaniu wizyt uda się wyeliminować nawet połowę "pustych" wizyt, czyli takich, gdy osoba nie zjawiła się. Takie blokowanie wizyt pociąga za sobą ogromne koszty finansowe i społeczne: lekarze czekają na pacjentów, choć w tym czasie mogliby przyjąć kogoś innego. Kolejki wydłużają się, a liczba wykonywanych zabiegów jest na stałym poziomie.

Jeśli uda się zmienić tę niekorzystną sytuację, liczba zrealizowanych porad czy zabiegów wzrośnie nawet o kilkanaście procent.

Cieszyński przytoczył dane dotyczące e-recept: dziś stanowią 97 proc. wystawianych recept.

Kolejna nowością, z której pacjenci mają zacząć korzystaćz początkiem 2021 r., jest e-skierowanie.

Pilotaż e-skierowania rozpoczął się w październiku 2018, a zakończył się 30 września 2019. Do końca września wzięło w nim udział blisko 100 podmiotów.

Wiceminister zdrowia zwraca uwagę, że przy tym rozwiązaniu problemem jest to, że wszystkie wystawiające, jak i odbierające skierowania podmioty muszą być podłączone do systemu i posiadać oprogramowanie.

"W fazie pilotażu okazało się, że nie możemy oczekiwać od wszystkich placówek, że natychmiast dostosują się do nowej rzeczywistości.

Stawiamy więc na rozwiązanie hybrydowe - skierowanie jest wystawiane elektronicznie i zapisywane w systemie, ale pacjent dostaje druk, który ma taką samą funkcję jak papierowe skierowanie. Pół żartem, pół serio - istnieje coś takiego jak papierowe e-skierowanie" - mówi wiceminister zdrowia.

E-skierowanie to oszczędność czasu. Pacjent nie będzie musiał dostarczać go osobiście w terminie 14 dni — wystarczy, że przy rejestracji poda 4-cyfrowy kod i PESEL.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

gospodarka
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(627)
WYRÓŻNIONE
ALF
4 lata temu
Zapisy zapisami, z pełnym szacunkiem ale lekarz powinien zaczynać pracę (przyjmować pacjentów) o godzinie jaka widnieje na tabliczce na drzwiach do gabinetu. Bardzo często lekarz notorycznie spóźnia się o pół godziny a nawet dużo więcej, a przecież w gabinecie powinien być wcześniej aby zacząć punktualnie przyjmować pacjentów.
Baba
4 lata temu
W prywatnych placowka to wszystko działa już od lat. Problemem bedzie mentalność: pacjentów, którzy w poczekalni nawiazują kontakty towarzyskie i personelu, bo praca będIe w trybie ciąglym na obrotach
DOrka
4 lata temu
Haaa haaa haaaa Coś ma się poprawić w polskiej "służbie" zdrowia? Haaaa haaaaaaa TO NIE JEST MOŻLIWE!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (627)
Niedosłysząca
4 lata temu
Służba zdrowia powinna też pomyśleć o osobach niedosłyszących! Teraz są tzw. teleporady z których tak na prawdę osoba z głębokim niedosłuchem nie jest w stanie skorzystać. Znam to z własnego przykładu, telefon przejmuje osoba trzecia i powtarza za mną co mi dolega...Pacjent niedosłyszący powinien mieć możliwość kontaktu z lekarzem smsem i lub mailowo!
Anka
4 lata temu
A jak poradzą sobie ci którzy ni umieja korzystać z internetu a jest ich duzo.
II SORT
4 lata temu
W opiece zdrowia w Polsce od 30 lat zawsze było źle, ale teraz co robi ta mafia to już jest tragicznie źle !! Zabraniają szpitalom leczyć, obcinają fundusze, leczenie ma przynosić zyski !! To jakiś czarny humor !!Pytam się więc, dlaczego szerokim strumieniem płyną miliardy na kościół, a nie na zdrowie ?????????????????
NIE LEKARZ
4 lata temu
Czytam te komentarze i jedno co rzuca się na pierwszy plan, to całkowity brak wiedzy jak funkcjonuje system NFZ i ministerstwo zdrowia !! To stamtąd płyną wszystkie ograniczenia i późniejsze patologie wynikające z braku lekarzy, dlaczego bo NFZ I MINISTERSTWO ZDROWIA nakłada na lekarzy i na szpitale kary i nie płaci jeśli Ci byli nieposłuszni i przyjęli zbyt dużo ludzi którzy umierali!! Dla NFZ możesz umierać !!
kicker
4 lata temu
Może pan minister wpierw spowoduje, by niektórzy lekarze nie przychodzili do przychodni po kasę, ale by oceniać profesjonalnie zdrowie pacjentów. Moja doktor rodzinna zapisałaby nawet arszenik na moje żądanie, abym jak najszybciej zniknął z gabinetu. Nigdy mnie nie zbadała, nie postawiła żadnej diagnozy, wszystko odbywało na odległość dystransu społecznego (2 m) i ja decydowałem, jakie skierowania chcę mieć. Żenada
...
Następna strona