Richard Branson to brytyjski przedsiębiorca, którego majątek wyceniany jest na ok. 3,7 mld dol. Jest założycielem Virgin Group, korporacji obejmującej ponad 400 różnego rodzaju firm. Niedawno wziął udział w podcaście "Armchair Expert" i opowiedział, jak wyglądały jego pierwsze kroki w biznesie.
Branson już od dzieciństwa miał niemało pomysłów na swoją karierę. W podcaście mówił m.in. o tym, jak mając niespełna 15 lat, postanowił zakończyć edukację w szkole, bo wymyślił sposób na to, jak zarabiać.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nastoletni Branson zaczął w ciemno dzwonić do różnych firm i przekonywać decyzyjne osoby do zamieszczania reklam w magazynie "Student", który miał zamiar zacząć wydawać. Okazał się tak skuteczny, że szybko zebrał ok. 3-4 tys. dolarów na prowadzenie biznesu.
Jak czytamy w serwisie CNBC Make It, dyrektor szkoły, w której uczył się Branson, był zdumiony jego umiejętnością przekonywania innych. Miał wtedy ostrzec młodego przedsiębiorcę, mówiąc: "albo wylądujesz w więzieniu, albo zostaniesz milionerem".
Z perspektywy czasu okazało się, że były to prorocze słowa, ale tylko pod względem sukcesu finansowego. 72-letni obecnie Branson to jeden z najbogatszych ludzi świata, który wciąż rozbudowuje swoje imperium o kolejne przedsiębiorstwa. Ma m.in. linie lotnicze, kasyna czy hotele.
Wydaje się też, że Branson nie żałował decyzji o rzuceniu szkoły. Jak czytamy w serwisie CNBC, miliarder twierdzi, że miał poczucie, że tradycyjny program nauczania nie oferował mu niczego istotnego ani interesującego.
Założyciel imperium biznesowego wyznaje też, że w szkole radził sobie słabo i że było to spowodowane dysleksją. W 2019 r. Branson napisał na swoim blogu, że dyslektycy często cechują się wysokim poziomem kreatywności i zdolnościami w rozwiązywaniu problemów.
"Są to umiejętności, które staną się potrzebne na nowym rynku pracy" - przypomina CNBC wpis Bransona. "Wraz z rozwojem sztucznej inteligencji i automatyzacji, wyraźnie poszukiwana będzie zdolność rozwiązywania problemów, kreatywność oraz wyobraźnia".