Najlepszy polski piłkarz ostatnich lat ma powody do radości. Długo to trwało, ale wreszcie Robert Lewandowski dopiął swego i podpisał nową umowę. Kontrakt obowiązywać będzie do czerwca 2023. Władze Bayernu Monachium na wstępie chciały tylko rocznej umowy.
Polak przekonał ich jednak do swoich racji i zarabiać będzie 20 mln euro rocznie. W przeliczeniu to ponad 87 mln zł.
Nic jednak dziwnego w tym, że władzom Bayernu tak bardzo zależało na "dopieszczeniu" swojego najlepszego strzelca. Jak już pisaliśmy w WP "Lewy" nie dość, że od lat utrzymuje równą, kapitalną formę, to na dodatek już na początku sezonu 2019-20 udowodnił swoją niepodważalną wartość.
Jeżeli gracz w dwóch ligowych meczach strzela pięć goli, a w Pucharze Niemiec dokłada jeszcze jednego, zasługuje na podwyżkę. Ponadto, na co zwracają uwagę piłkarscy eksperci, Robert Lewandowski wielokrotnie mógł porzucić Bayern.
Mimo plotek i "pewnych" informacji nie zrobił tego. Dlatego podwyżka to też bonus za jego lojalność. Pieniądze od klubu to nie wszystkie źródła dochodu piłkarza. Jak już pisaliśmy w money.pl, Lewandowski wprowadził w sierpniu na rynek swój własny napój .
To wszystko w ramach budowania nowej marki o nazwie RL9 Pro. W planach piłkarz ma kolejne produkty pod tym szyldem. Ponadto znaczną pozycję w dochodach reprezentanta Polski stanowią wpływy z reklam.
Robert Lewandowski zarabia na nich w ciągu roku nawet 10 mln euro. Na tę sumę składają się m.in. kontrakty z Gilette, Huawei, Head&Shoulders. Od lat piłkarz jest też ambasadorem marki Coca-Cola.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl