Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Jakub Ceglarz
|
aktualizacja

Rolnicy chcą ograniczyć napływ miastowych na wieś. Apel do premiera

528
Podziel się:

Krajowa Rada Izb Rolniczych apeluje do premiera Mateusza Morawieckiego o przepisy, które zablokują masowe odralnianie działek. Rolnikom nie podoba się również duży napływ miastowych, którym później "przeszkadzają zapachy czy hałasy rolnicze".

Rolnicy chcą powstrzymać masowe odralnianie gruntów na wsiach
Rolnicy chcą powstrzymać masowe odralnianie gruntów na wsiach (pixabay.com)

Co nie podoba się rolnikom? Ich zdaniem mamy w ostatnich latach do czynienia z masowym odralnianiem terenów. "W ostatnim dwudziestoleciu ubyło w Polsce ponad 2 mln ha gruntów rolniczych na rzecz infrastruktury i innych celów" - pisze KRIR.

W praktyce oznacza to, że działki rolne za zgodą samorządu przekształcane na przykład w działki budowlane. I zamiast upraw powstają na nich domy mieszkalne czy budynki produkcyjne. A to szkodzi środowisku.

Zdaniem KRIR, tak prowadzona polityka gospodarcza samorządów doprowadza do degradacji pozostałych gruntów rolnych. W jaki sposób? Choćby poprzez "niszczenie funkcjonującej infrastruktury melioracyjnej, zaburzanie stosunków wodnych czy rozdrabnianie istniejących kompleksów pól uprawnych".

Zobacz także: Obejrzyj: Był nauczycielem, dzięki jednej rozmowie został miliarderem

Rolnicy zwracają uwagę na jeszcze jeden aspekt. Chodzi o napływ tzw. miastowych, którzy postanowili zaznać wiejskiego życia. Na przykład po przenosinach z większej aglomeracji.

Krajowa Rada Izb Rolniczych zwraca uwagę na "napływ ludności niezwiązanej z rolnictwem i późniejsze protesty dotyczące zapachów czy hałasów rolniczych". Zdaniem rolników to powoduje znaczne ograniczenie istniejącej przestrzeni produkcyjnej.

Jakie rozwiązanie proponują premierowi? Chcą, by nowe przepisy wprowadziły konieczność uzyskania opinii wojewódzkiej izby rolniczej, dotyczącej przekształcenia i wykorzystania ziemi rolnej klas I-III (...) na cele nierolnicze. Mówiąc wprost: to rolnicy mieliby opiniować, czy daną działkę można odrolnić.

"Zawnioskowano również o ścisły nadzór nad przekształcaniem i wykorzystaniem na cele nierolnicze ziemi rolnej klasy IV. Wyjątkiem od tej reguły powinny być tylko przypadki, w których grunty wykorzystane zostaną do realizacji celów wyższej konieczności" - apeluje Krajowa Rada Izb Rolniczych.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(528)
WYRÓŻNIONE
Jarek
4 lata temu
Wyprowadziłem się 10 lat temu z miasta na typową polską wiochę. Na około mam tylko pola. Nie przeszkadza mi, jak ktoś napisał "kurz z pola, zapach gówna, maszyny rolnicze uprawiające pola", ale hektolitry Randapu walone bez opamiętania w ziemię już tak.
I z miasta i ...
4 lata temu
Żenada, a nie dyskusja. Co za ludzie w tym kraju żyją? Ten z miasta, ten ze wsi, jeden drugiemu wilkiem. Ludzie opamiętajcie się!!!!!
OMG
4 lata temu
Czy wy naprawdę nie widzicie, że ktoś życzliwy cały czas próbuje skłócać Polaków.Wieś z miastem, przedsiębiorcę z pracownikiem, wykształconego z mniej wykształconym itp.Komu tak bardzo zależy żebyśmy się ''gryżli'' między sobą.Na pewno ten ktoś nie życzy Polsce dobrze.A kim jest ten ktoś?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (528)
Ali Dżalalala...
2 lata temu
Muzułmanów
Polak na polu
3 lata temu
Wieś dla wieśniaków a Polska dla...
Emeryt.
3 lata temu
Życie na wsi jest dużo tańsze niż mieście bo mniejsze są podatki, i lepsze warunki życia, miasta będą się wyludniały, już tak się dzieje, i tego procesu nikt nie zatrzyma, wieś i gminy są bogate widać to gołym okiem na co mieszkańców stać!
DZIADEK
4 lata temu
Czytając poniższe z większością się zgadzam, lecz nie zwróciliście państwo uwagi na następujące aspekty: - dlaczego odrolnia się ziemię I - IV klasy swym pociotką pod zabudowę, a V i VI klasy nieużytki leżą odłogiem i tym się nasi aparadczyki administracyjni niech zajmą - następna sprawa to ochrona środowiska(opryski) i infrastruktura środowiska(melioracje i dzika zabudowa). - dawniej aby przejąć gospodarstwo rolne taki musiał mieć skończony kurs Przysposobienia Rolniczego, dzisiaj to zaniechano. Ps. zakończę te dywagacje przysłowiem adresowanym do miastowych i urzędników administracji państwowej; DEJ MAŁPIE BRZYTWĘ TO SAMA SIĘ POCHLASTA
PiS - DA
4 lata temu
A mieszczuchy chcą ograniczyć napływ wieśniaków do miast.. Może jakiś plan ma Morawiecki?? Albo dofinansowanie dla miastowych?
...
Następna strona