"Na krajowym rynku w dalszym ciągu nie widać większej rynkowej podaży ziarna. Znaczna część młynów i wytwórni pasz w dalszym ciągu bazuje na surowcu zakupionym na podstawie wcześniej zawartych kontraktów na dostawy ziarna oraz pracuje na zapasach" - napisano.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Izba podaje, że część wytwórni pasz nie dysponuje jednak zbyt dużymi zapasami surowca i stara się dokupować ziarno na bieżąco, co przy notowanej ograniczonej rynkowej podaży zbóż wiąże się z koniecznością oferowania wyższych cen tym bardziej, iż rosną ceny zbóż oferowane przez eksporterów z dostawą do portów.
"Przetwórcy cały czas liczą na wzrost rynkowej podaży ziarna w najbliższych dniach, w związku z niebawem wchodzącym w życie rozporządzeniem Rady Ministrów w sprawie dopłat do sprzedanego ziarna zbóż. Wydaje się, iż część rolników będzie chciała sprzedać zmagazynowane ziarno przed końcem maja br. aby uzyskać rządowe dopłaty" - napisano.
Izba podaje, że spore zakupy ziarna pszenicy realizują natomiast eksporterzy.
"Notowana z początkiem tygodnia wyraźna zwyżka cen pszenicy na MATIFie i wzrost cen pszenicy z dostawą do portów w maju/czerwcu przełożył się na spore zakupy tego zboża przez eksporterów. Wzrost cen pszenicy w portach w połączeniu z niskimi stawkami transportu samochodowego wywołały wzrost sprzedaży pszenicy na eksport nawet z bardziej odległych od portów regionów kraju" - pisze Izba.