Rolnicy znowu wyszli na ulice. Blokada ronda w Strykowie

Rolnicy zrzeszeni w AgroUnii zablokowali rondo w Strykowie. Sprzeciwiają się polityce cenowej skupu warzyw i trzody chlewnej. Domagają się reakcji premiera Mateusz Morawieckiego. "Mamy dość" - mówi prezes AgroUnii Michał Kołodziejczak.

Rolnicy protestują. Zablokowali rondo w Strykowie
Rolnicy protestują. Zablokowali rondo w Strykowie
Źródło zdjęć: © AgroUnia
Paweł Orlikowski

Tuż po 9:00 we wtorek 19 stycznia rolnicy ponownie wyszli na ulice. Zablokowali rondo w Strykowie, które prowadzi do autostrad: A1 oraz A2.

- Nie będziemy biernie się przyglądać. Nie mamy dzisiaj ministra rolnictwa, nie przedstawia rozwiązań, nie wstawia się za rolnikami. Mamy dość sprzedawania warzyw po kilka czy kilkanaście groszy za kilogram, które później są w sklepach sprzedawane po kilka złotych - powiedział Michał Kołodziejczak, prezes AgroUnii i organizator protestu.

- To nieuczciwe wobec rolników i konsumentów, a sklepy zarabiają bardzo dużo. Mamy dość - dodał.

W wiadomości wysłanej do mediów Michał Kołodziejczak zaznaczył: "Mamy już dość sprzedawania ziemniaków za 25gr/kg, mamy już dość sprzedawania świń po 3,5zł/kg, mamy już dość wyrzucania warzyw z naszych chłodni i przechowalni! Mamy już dość strat na hodowli zwierząt i uprawie warzyw. Mamy już dość ignorancji premiera".

Jak dodał, rolnicy nie będą dłużej patrzeć na "upadek gospodarstw", domagają się też rozmowy z premierem Mateuszem Morawieckim.

Obraz
© AgroUnia

Puste stoliki, długi, prośby o pomoc. "Liczmy, że szczepionki zmienią sytuację"

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (132)