Jak informuje GDDKiA, rolnicy protestują m.in. na drodze krajowej nr 36 między Rawiczem a Krotoszynem, nr 5 na odcinku Poznań - Kościan oraz na krajowej 11-tce między Środą Wielkopolską a Jarocinem oraz Chodzieżą i Obornikami. Ale to nie wszystkie trasy, na których trzeba się liczyć z utrudnieniami.
To kolejny protest rolników zrzeszonych w organizacji Agrounia. Już w czwartek informowali o planowanej akcji protestacyjnej. Liderem Agrounii jest Michał Kołodziejczak, o którym wielokrotnie pisaliśmy już na łamach naszych serwisów.
"11 stycznia nastąpi mobilizacja środowiska rolniczego w całym kraju pokazujemy sobie nawzajem że jesteśmy" - napisali na Facebooku przedstawiciele organizacji. "Spotykamy się na ulicach, drogach, placach. Pieszo, autami, traktorami. Ważne żebyśmy zaczęli się liczyć i widzieli że jest nas siła - wtedy i z nami będą się liczyć" - czytamy dalej.
To nie pierwszy tego typu przypadek. W połowie grudnia rolnicy zablokowali dojazd do Warszawy autostradą A2, bo ich zdaniem niszczone jest rolnictwo w Polsce. - Tak się kończy buta i arogancja - mówili rolnicy, którzy blokowali autostradę i czekali na spotkanie z premierem. Ostatecznie protest zawiesili.
"Zachęcamy ministra rolnictwa aby wykazał się przed nami, żeby zaczął sprawnie wykonywać swoją pracę i korzystać umiejętnie z narzędzi administracyjnych które są w jego dyspozycji" - napisali przedstawiciele Agrounii przed piątkowymi protestami.
Zobacz też: Rolnicy blokują wjazd do Warszawy od strony Pruszkowa. "Tak się kończy buta i arogancja"
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad podkreśla, że porządku pilnuje Policja.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl