Unia Europejska ma niewielki wpływ na Arktykę, bo nie jest członkiem Rady Arktycznej. Jednak trzy państwa członkowskie - Dania, Finlandia i Szwecja - wchodzą w skład Rady. Stąd wysiłki na rzecz zwiększenia politycznej roli UE.
Komisja Europejska proponuje, by UE współpracowała z partnerami na rzecz wielostronnego prawnego zobowiązania do zakazania dalszego rozwoju wydobycia węglowodorów w Arktyce lub regionach przyległych i zakupu takich węglowodorów, jeśli miałyby być produkowane.
Rosja skorzysta
Jak podaje agencja Reutera, na zakazie wydobycia skorzysta Rosja, która jest jednym z największych eksporterów paliw kopalnych na świecie.
- Jeśli takie decyzje doprowadzą do pewnej zmienności cen, rosyjska gospodarka nie ucierpi tak bardzo. To dlatego, że zmniejszymy produkcję, ale uzyskamy pożądane ceny – powiedział Władimir Putin na konferencji energetycznej w Moskwie.
Zmiany klimatyczne niszczą Arktykę
Arktyka jest jednym z regionów najbardziej dotkniętych zmianami klimatycznymi. Ogrzewała się trzy razy szybciej niż pozostała część planety w ciągu ostatnich 50 lat, powodując topnienie lodu pokrywającego ląd i morze, podnoszenie się poziomu mórz i topnienie wiecznej zmarzliny.
W ramach nowej strategii UE dąży również do wzmocnienia badań nad skutkami rozmrażania wiecznej zmarzliny, które mogą zagrozić polom naftowym i spowodować uwolnienie gazów cieplarnianych, a także niebezpiecznych zarazków uwięzionych w zamarzniętym gruncie.