Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|
aktualizacja

Rosja bierze odwet za sankcje. Zawiesza współpracę kosmiczną z USA i Francją

Podziel się:

Rosyjska agencja kosmiczna Roskosmos zawiesza współpracę ze Stanami Zjednoczonymi i Francją - poinformował na Telegramie jej szef Dmitrij Rogozin. To odpowiedź Rosji na sankcje, jakie nałożyły na ten kraj USA i Unia Europejska. Moskwa nie będzie współpracować przy wystrzeliwaniu rakiet z ośrodka w Kourou i wycofa swój personel techniczny z Francuskiej Gujany.

Rosja bierze odwet za sankcje. Zawiesza współpracę kosmiczną z USA i Francją
Roskosmos zawiesza współpracę ze Stanami Zjednoczonymi i z Francją (Getty Images, Mikhail Japaridze)

Decyzja Roskosmu nie zrobiła większego wrażenia na Unii Europejskiej. Jej przedstawiciele podkreślili, że nie wpłynie ona na jakość usług sieci satelitów Galileo oraz Copernicus. Pierwsza jest system nawigacji zapewniającej informacji o pozycji i czasie, a druga - dostarcza dane z obserwacji Ziemi oraz o zmianach klimatu - informuje "Rzeczpospolita" za agencją Reutera.

Unia Europejska gotowa do pracy bez Rosjan

Podejmiemy w odpowiednim czasie wszelkie niezbędne decyzje dotyczące pracy nad opracowaniem drugiej generacji tych dwóch suwerennych infrastruktur kosmicznych - napisał na Twitterze komisarz Thierry Breton, odpowiedzialny też za kwestie związane z kosmosem.

Komisarz zapewnił również, że państwa członkowskie są gotowe do współpracy nad ochroną infrastruktury w razie ataku. Będą również kontynuować pracę przy rakietach Ariane 6 i Vega C - przekazał agencji.

Zobacz także: Rosyjska gospodarka upada? Kołodko: "Do tego jeszcze daleko"

Natomiast dziennik "La Tribune" stwierdził, że decyzja Rosjan to "koszmar dla Europy, Francji i dla firmy Arianespace". A to dlatego, że Francja znajduje się na etapie przechodzenia od rakiet Ariane 5 do Ariane 6. W ośrodku w Kourou współpracowało 87 Rosjan z Francuzami.

Stany Zjednoczone też wyłączone ze współpracy

Dmitrij Rogozin w rozmowie z rosyjską telewizją przekazał również, że USA nie otrzymają rosyjskich "silników rakietowych najlepszych na świecie". Przytoczył też konkretne liczby. Z jego słów wynika, że Rosjanie dostarczyli Amerykanom 122 silniki RD-180 od lat 90.

W ostatnich dniach na pomoc zaatakowanym Ukraińcom ruszył Elon Musk. Znany z planów podboju kosmosu miliarder przekazał atakowanemu narodowi dostęp do systemu Starlink. Wobec ataków Rosjan na infrastrukturę strategiczną Ukrainy firma SpaceX zdecydowała się też na aktualizację systemu, która znacznie ogranicza zużycie energii.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl