Moskiewski sąd nałożył grzywnę Google. Amerykański gigant cyfrowy musi zapłacić karę w wysokości 6 mln rubli (niemal 81 tys. dolarów) za odmowę usunięcia zakazanych treści. Wysokość kar nałożonych dotąd na koncern wzrosła w ten sposób do 32,5 mln rubli (ponad 438 tys. dolarów).
Rosyjski wymiar sprawiedliwości rozpatrywał dwa protokoły administracyjne dotyczące niezastosowania się do nakazu usunięcia zakazanych treści. Wcześniej amerykański koncern został skazany za to samo wykroczenie na grzywnę w wysokości ponad 190 tys. dolarów.
Roskomnadzor, państwowy regulator internetu w Rosji, zarzuca należącemu serwisowi YouTube (należącemu do Google), że nie usunął około 5 tys. materiałów zawierających treści uznane w Rosji za zakazane.
Urząd oświadczył, że chodzi m.in. o materiały zawierające kłamliwe informacje na temat koronawirusa.
Roskomnadzor wskazał platformę YouTube jako lidera pod względem skali nieusuwanych, a zabronionych w Rosji treści.
Pod koniec lipca sąd ukarał Google'a grzywną w wysokości 3 mln rubli (41 tys. dolarów) za odmowę lokalizowania danych rosyjskich użytkowników na terenie Rosji. Za to samo wykroczenie karane są w Rosji portale społecznościowe - Twitter i Facebook.