Rosja zarobiła na ropie i gazie mniej niż oczekiwała
Rosyjskie Ministerstwo Finansów poinformowało, że w lipcu dodatkowe dochody z ropy i gazu wyniosły 359,5 mld rubli - czyli ok. 5,7 mld dolarów. Chociaż to spora kwota, to znacznie mniejsza, niż zakładała Rosja. Tamtejsze MF spodziewało się bowiem nadmiarowych wpływów rzędu 434 mld rubli.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
To oznacza, że w lipcu rosyjskie dochody z tych dwóch surowców były o 74,7 mld rubli (ok. 1,1 mld dol.) mniejsze niż oczekiwało Ministerstwo Finansów. W komunikacie na ten temat resort podkreślił, że w związku z "czasowym zawieszeniem w 2022 r. niektórych zapisów zasad budżetowych związanych z wykorzystaniem dodatkowych dochodów z ropy i gazu, zakup waluty obcej i złota kosztem powyższych środków nie zostanie dokonany".
Dla Rosji to cios o tyle bolesny, że jeszcze w czerwcu dochody z ropy i gazu przebiły prognozy o kwotę 138,9 mld rubli. Rosyjski budżet skorzystał wówczas m.in. na wysokich cenach ropy. Obecnie "czarne złoto" jest zaś najtańsze od miesięcy. Tymczasem w lipcu dzienna produkcja gazu przez Gazprom spadła do najniższego poziomu od 2008 r. Spadek był spowodowany ograniczeniami w przesyle surowca do kluczowych dostawców w Europie.