Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|
aktualizacja

Rosjanie mają problem. Nie wjadą swoim samochodem do Unii

Podziel się:

Rosjanie wjeżdżający na terytorium Unii Europejskiej muszą zostawić samochód niedaleko przejścia granicznego. Pojazdy na rosyjskich tablicach rejestracyjnych nie mogą bowiem wjechać na teren Wspólnoty. Problem mają też ze: smartfonami, laptopami, biżuterią, jachtami czy futrami.

Rosjanie mają problem. Nie wjadą swoim samochodem do Unii
Wojna w Ukrainie. Rosjanie nie mogą wjechać swoimi samochodami na teren Unii Europejskiej (zdj. ilustracyjne) (Getty Images, Michal Fludra/NurPhoto)

Komisja Europejska wydała wyjaśnienie w sprawie wjazdu Rosjan na teren Unii Europejskiej, a jego treść cytuje rp.pl.

Rosjanie nie wjadą do Unii

Nie ma znaczenia, czy pojazd jest używany do celów prywatnych, czy komercyjnych. Jeżeli podlega on kodom celnym wymienionym w załączniku XXI (w tym kodowi 8703) i pochodzi z Rosji lub jest z niej eksportowany, to na teren Unii nie zostanie wpuszczony – tłumaczy KE.

Kod celny 8703 obejmuje samochody i inne przejazdy przeznaczone do przewożenia mniej niż dziesięciu osób – tłumaczy rp.pl. Natomiast na początku lipca niemieckie służby celne potwierdziły, że import samochodów osobowych z Rosji jest zabroniony w wyniku embargo nałożonego na ten kraj.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Greenpact - relacja 2 dzień

Z kolei rosyjska ambasada w Niemczech poinformowała 4 września o indywidualnych przypadkach konfiskaty samochodów należących do Rosjan i zarejestrowanych w Rosji. Pojazdy te miały zostać czasowo sprowadzone do celów osobistych i tranzytowych.

Celnicy skonfiskują więcej przedmiotów

Rosjanie zresztą stracą nie tylko auta. W przypadku wjazdu na teren UE celnicy skonfiskują im m.in. kosmetyki, laptopy, telefony komórkowe, wyroby skórzane i futrzane, kamienie półszlachetne i szlachetne, papier toaletowy, szampony, pasty do zębów, przyczepy i naczepy do transportu towarów, jachty i aparaty fotograficzne – wymienia rp.pl.

Najprostszą radą jest wykluczenie tych towarów (z bagażu wwożonego – przyp. rp.pl) na teren Unii – powiedział gazecie "RBK" Siergiej Glandin, wspólnik firmy prawnej BGP Litigation.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl