Roskosmos wyjaśnił, że sprzedał linie lotnicze Kosmos ze względu na spadek zapotrzebowania na jego usługi ze strony przedsiębiorstw. Transakcja z resortem obrony jest planem szerszego "projektu współpracy".
Zawarta umowa pozwoli m.in. odświeżyć flotę samolotów w barwach linii Kosmos. "Pod koniec września firma posiadała jednego Tu-134 i dwa Jaki-42. Planuje się, że w 2023 r. do floty dołączy siedem samolotów, w tym pięć pasażerskich Tu-204/214 i dwa towarowe Ił-76" - czytamy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Linie lotnicze Kosmos. Loty do Arktyki
Linie lotnicze Kosmos w obecnej postaci powstały w połowie lat 90. XX wieku. Zajmują się transportem pasażerów i towarów na potrzeby przemysłu rakietowego i kosmicznego. Dysponują własnym terminalem na lotnisku Moskwa-Wnukowo. Od 1998 r. mają licencję na przewóz towarów niebezpiecznych, co pozwala na obsługę elektrowni atomowych.
Andriej Pankratow, dyrektor generalny przewoźnika, powiedział, że linie lotnicze Kosmos będą kontynuować przewozy pasażerskie w Arktyce, w tym z Archangielska do Archipelagu Nowej Ziemi. Łączna strata netto Kosmosu w latach 2017-2021 wyniosła 676 mln rubli.