Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
MLG
|

Rosnące ceny gazu uderzają w rynek nawozów

27
Podziel się:

Ceny nawozów w Europie gwałtownie rosną z powodu wzrostu cen gazu. Import staje się coraz trudniejszy, a zapasy są niskie. Producenci ograniczają produkcję, co może prowadzić do dalszych podwyżek cen - alarmuje serwis farmer.pl.

Rosnące ceny gazu uderzają w rynek nawozów
Przez wysokie ceny gazu rosną ceny nawozów (zdjęcie ilustracyjne) (East News, Wojciech Strozyk/REPORTER)

Na europejskim rynku nawozów sytuacja staje się coraz bardziej napięta. Jak donosi serwis farmer.pl, ceny nawozów rosną z powodu wzrostu cen gazu, który jest kluczowym surowcem w ich produkcji. Wzrost cen gazu o prawie 50 proc. od wiosny ubiegłego roku spowodował, że producenci ograniczają produkcję, a zapasy są niskie.

Serwis dodaje, że import nawozów do Unii Europejskiej staje się coraz trudniejszy. Wojna w Ukrainie i problemy z transportem przez Morze Czarne dodatkowo komplikują sytuację. Egipt, kluczowy dostawca, podniósł ceny mocznika, co wpływa na koszty dla europejskich importerów. Niski kurs euro również przyczynia się do wzrostu cen.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Potentat rynku makaronów wskazuje duży problem polskiego rolnictwa. Zenon Daniłowski w Biznes Klasie

Co z cenami nawozów w 2025 roku?

- Rosnące koszty surowców powodują, że nie ma podstaw, by w sezonie wiosennym ceny nawozów były niższe niż 2024 r. - powiedział niedawno PAP wiceprezes Grupy Azoty

Hubert Kamola. Podkreślił, że spółka tnie koszty i równolegle szuka możliwości importu amoniaku oraz soli potasowej i fosforytów z nowych kierunków.

Podkreślił, że "niezmiennie" obserwowany jest wzrost importu nawozów z Rosji i Białorusi. - Liczymy na to, że Prezydencja Polski w Radzie UE przyczyni się do wypracowania rozwiązań w zakresie nałożenia ceł na nawozy z tych kierunków - zaznaczył.

Kamola przypomniał, że w ostatnich tygodniach kilka podmiotów eksportujących mocznik wyprodukowany przez białoruską firmę, objętą sankcjami, zostało wpisanych na listę sankcyjną, prowadzoną przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. - Tym samym skutecznie zwalczany jest proceder omijania sankcji w przywozie mocznika z Białorusi. To pozytywna informacja dla krajowych producentów nawozów - ocenił przedstawiciel Grupy.

gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(27)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
RolnikBezFikc...
1 tyg. temu
Ceny nawozów zawsze rosły po nowym roku. Rolnicy dostają sowite dopłaty i jadą po środki produkcji a że liczą to kupują wschodnie, tańsze.
Donald Für De...
6 dni temu
Ważne aby zełenski miał na czołgi .On walczy ale on walczy mocno . W Polsce niedługo chleb po 30 zł to dopiero początek na złość Rosji .Janusze biznesu
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
edaa
1 tyg. temu
TO SĄ SKUTKI SANKCJI NAŁOŻONYCH NA ROSJĘ BY JĄ WYKONCZYĆ a tu pewnie Europa prędzej się wykończy bo Polska już lezy
Steve(no)Job(...
1 tyg. temu
Azotow juz nic nie uratuje. Sa na drodze polskich stoczni. Po prostu, z amerykanskiego gazu nie mozna produkowac nawozow w cenach konkurencyjnych na rynkach swiatowych. Dlatego, albo zrobia tak hak Niemcy i przeniosa produkcje na Bialorus, albo sie zamkna. Ruskie(bialoruskie) zaklady chemiczne placa za gaz 4 euro za 1MWh, a Azoty 45 euro. W takich warunkach konkurencja jest niemozliwa.
PYTAM
1 tyg. temu
A sankcje na gaz z Rosji miały uderzyć w Rosję czy wykończyć Polskę???
NAJNOWSZE KOMENTARZE (27)
Donald Für De...
6 dni temu
Ważne aby zełenski miał na czołgi .On walczy ale on walczy mocno . W Polsce niedługo chleb po 30 zł to dopiero początek na złość Rosji .Janusze biznesu
Okrutny
7 dni temu
Jak to? Przeciez pare lat temu czytalem o wspanialych kontraktach z USA, o gazie z Norwegii transportowanym Baltic P. Mielismy byc zalani tanim gazem i nawet odsprzedawac go innym. Mielismy byc hubem gazowym na centralna Europe. Co s nie pyklo?
kib14
7 dni temu
PP Tusk i Sikorski chcą wojny z Rosją i wszystko wskazuje ,że efekt będzie podobny jak w 1939r.Pytanie:w którym dniu ewentualnej wojny uciekną z Polski; mają gdzie...Izrael i Niemcy czekają.
jakiś tam
7 dni temu
na tej stronie WP jest artykuł jak to Polacy działają w ramach prezydencji w UE żeby zakazać tanich nawozów z Rosji więc po co ten lament że nawozy drożeją i ceny gazu idą w górę przecież tego chcemy a że jedzenie zdrożeje to nic przecież jest uśmiechnięta Polska i Polacy się cieszą że będą wyższe rachunki za gaz i jedzenie będzie drogie ale za to demokratyczne
healer
7 dni temu
POLSKA cały czas importuje nawozy z Rosji. One wprawdzie nie są wpisane na listę sankcji ale w kontekście świętoszkowego oburzenia naszych władz że Orban czy Fico coś tam z Rosji sprowadzają jest KOMPROMITUJĄCE....
...
Następna strona