Etaży (po polsku - piętra) to rosyjski gigant na rynku nieruchomości, działa na terenie Rosji i w kilku innych krajach byłego ZSRR - pisze czwartkowy "Puls Biznesu". Polska oraz Czechy mają być otwarciem na rynek Unii Europejskiej.
- Oddział w Polsce planujemy otworzyć w II kwartale 2021 r. Wstępnie zakładamy, że pierwsze biuro powstanie w Warszawie, ale rozważamy także uruchomienie biur w innych miastach na zasadach franczyzy - mówi cytowany przez "PB" Ildar Chusajnow, prezes Etaży. Oddział w Czechach ma powstać jeszcze w tym roku.
Agencja oprócz pośrednictwa, oferuje także doradztwo kredytowe i ubezpieczeniowe, wykonuje także analizy rynku. Ma również program lojalnościowy oferujący np. niższe ceny na usługi remontowe i sprzątanie. Chusajnow ocenia, że polski rynek jest na tyle duży, że będzie popyt na tego typu kompleksowe usługi, a agencja zdobędzie pozycję lidera.
Etaży - jak podaje "PB" - powstała na Syberii w 2000 r. Chusajnow założył ją jako 20-latek. Dziś ma placówki w 130 miastach i zatrudnia 12 tys. pracowników. Działa na zasadzie franczyzy. To jeden z trzech największych podmiotów w Rosji działających na rynku nieruchomości. Przy czym - jak szacuje magazyn "Forbes" - jest jedną z najszybciej rozwijających się firm z tej branży na świecie.
Wartość polskiej rynku pośrednictwa nieruchomości to - zdaniem Wojciecha Kuca, byłego szefa Polskiej Federacji Rynku Nieruchomości - ok. 750 mln zł rocznie (przy założeniu, że średnia transakcja wynosi 250 tys. zł, średnia prowizja pośrednika to 2,5 proc., a liczba transakcji to ok. 120 tys. rocznie).