Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Robert Kędzierski
|

Równi rodzice, szczęśliwsze dzieci - wpływ partnerstwa w wychowaniu na rozwój maluchów

1
Podziel się:

Skandynawski model wychowawczy, charakteryzujący się skupieniem na indywidualizmie dziecka, zyskuje coraz większe zainteresowanie. Model ten przynosi imponujące rezultaty w zakresie rozwoju społecznego i emocjonalnego dzieci. Taki model nie jest jednak możliwy bez równego traktowania ojców i matek.

Równi rodzice, szczęśliwsze dzieci - wpływ partnerstwa w wychowaniu na rozwój maluchów
Równość w rodzinie to w wielu krajach ceniony model (Licencjodawca, Elina Fairytale, Pexels)

W jaki sposób wychowywać dzieci w równowadze? Modeli, które mogą być inspiracją dla młodych rodziców, jest wiele. Jednym z nich jest ten znany z północy Europy. Kluczowym elementem skandynawskiego modelu wychowawczego jest traktowanie relacji rodzic-dziecko jako partnerskiej. To podejście drastycznie różni się od tradycyjnego, hierarchicznego modelu wychowania, dominującego w wielu innych krajach europejskich, w tym w Polsce.

Jednym z najbardziej charakterystycznych aspektów tego modelu jest ograniczenie stosowania kar na rzecz naturalnych konsekwencji. Dzieci są zachęcane do podejmowania własnych decyzji i uczenia się na błędach. Wychowanie oparte na karach jest postrzegane jako szkodliwe dla rozwoju emocjonalnego dziecka. Priorytetem jest szczęście i wolność dziecka, a nie pokazanie dominacji dorosłego.

Wpływ skandynawskiego modelu na system edukacji

Skandynawski model wychowawczy ma znaczący wpływ na system edukacji w krajach nordyckich. W szkołach skandynawskich długo stosuje się oceny opisowe, a klasyczne oceny w skali sześciostopniowej pojawiają się dopiero w późniejszych klasach. Przykładowo, w Szwecji oceny A-F wprowadzane są dopiero w szóstej klasie szkoły podstawowej.

W norweskim systemie edukacji często podkreśla się, że ważniejszy jest sam proces uczenia się i podejmowania wyzwań niż końcowy rezultat. Zarówno szkoła, jak i rodzice wspierają dzieci w zdobywaniu nowej wiedzy, kładąc nacisk na budowanie pewności siebie. Ważnymi elementami nauczania są współpraca i grupowe rozwiązywanie problemów, a nie rywalizacja.

Jednakże, jak zauważa Anna Kurek w swojej książce "Szczęśliwy jak łosoś", to podejście ma też swoje wady. Autorka cytuje rodziców mieszkających w Norwegii, którzy wyrażają obawy dotyczące niskiego poziomu edukacji w norweskich szkołach, szczególnie w porównaniu z systemami edukacji w ich krajach pochodzenia. Kurek pisze: "Norweskie dzieci wypadają bardzo słabo na testach semestralnych, a i tych robi się z roku na rok coraz mniej."

Unikalne aspekty skandynawskiego modelu wychowawczego

Interesującym aspektem skandynawskiego podejścia do wychowania jest stosunek do przebywania na świeżym powietrzu. Norweskie i szwedzkie dzieci spędzają dużo czasu na zewnątrz, niezależnie od warunków pogodowych. Popularne norweskie powiedzenie głosi: "Det er ikke dårlig vær, bare dårlig klær", co oznacza "Nie ma złej pogody, a jedynie złe ubrania". To podejście kontrastuje z praktykami w wielu innych krajach, gdzie dzieci są często chronione przed niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi.

Warto również zauważyć, że skandynawski model wychowawczy kładzie duży nacisk na równość płci. Role rodzicielskie są bardziej zrównoważone, a ojcowie są aktywnie zaangażowani w opiekę nad dziećmi od najmłodszych lat. To podejście ma na celu nie tylko wspieranie rozwoju dziecka, ale także promowanie równości w szerszym kontekście społecznym.

Skandynawskie podejście do rodziny mogłoby z powodzeniem być realizowane w Polsce. 58 proc. Polaków deklaruje bowiem partnerski model rodziny jako preferowany - wynika z badań CBOS z roku 2020 r. Jak zauważają autorzy raportu "Tata na rodzicielski", który szeroko omawia kwestię równości rodziców po narodzeniu dziecka, partnerski, czyli taki, gdzie oboje rodziców pracuje zawodowo i dzieli się opieką nad dziećmi i obowiązkami domowymi. Większe zaangażowanie ojców w opiekę nad dziećmi umożliwia realizację tej deklaracji i wcielenie jej w życie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(1)
WYRÓŻNIONE
Bolo Max
5 miesięcy temu
W USA też znoszą oceny bo to rasizm, a niebawem każdemu po podstawówce będą dawać tytuł profesora.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (1)
Bolo Max
5 miesięcy temu
W USA też znoszą oceny bo to rasizm, a niebawem każdemu po podstawówce będą dawać tytuł profesora.