Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Staniszkis: Po wyborach wróci POPiS

0
Podziel się:

Jadwiga Staniszkis mówi uczciwie: W PiS jest teraz wiele nurtów, a Tusk ma już tylko BOR.

Staniszkis: Po wyborach wróci POPiS
(Brykczynski/REPORTER)
Jadwiga Staniszkis, socjolog, profesor Uniwersytetu Warszawskiego i Wyższej Szkoły Biznesu, mówi Money.pl, jaka będzie polityczna przyszłość kraju i w jakiej formie wróci koncepcja POPiSu. Zdradza też, jaki naprawdę jest Zbigniew Ziobro i co prezes Kaczyński zrobi po wyborach z aniołkami.

Money.pl: W sondażach Prawo i Sprawiedliwość zbliża się do Platformy Obywatelskiej. PO ma tak źle przygotowaną kampanie, czy PiS tak dobrze?

*Jadwiga Staniszkis, socjolog, Uniwersytet Warszawski: *W Platformę Obywatelską właśnie uderza jej krótkowzroczna metoda rządzenia. Tusk codziennie powtarza jakieś mało znaczące treści, które dzień wcześniej pojawiły się w kampanii innych partii - na przykład _ świetliki _ PSL-u. To wszystko jest pozbawione wizji..

To znaczy, że Platforma jest zaskoczona tym, jak wygląda kampania - tym co proponują inne partie?

Te propozycje, które powtarza PO, nie są odkrywcze. Tusk myślał, że chwycą jego głodne kawałki, że PO jest jedynym gwarantem porządku. Myślał, że to wystarczy i ta metoda obniżania standardów, takimi małymi kroczkami, nie zostanie zauważona.

W PO nie ma tam harcerzy, państwowców, nie ma zapaleńców. W PiS-ie są - na przykład Przemek Wipler, odchodzi z wielkiej kancelarii prawniczej i rzuca się w politykę, bo ma wielkie ideały. Nawet te kobietki, które są wokół Kaczyńskiego. Oni wszyscy mówią z olbrzymim entuzjazmem. Tusk ma wokół siebie pustkę. Tylko BOR-owców.

Tylko, że te _ aniołki Kaczyńskiego, _ to według niektórych tylko przykrywka. Mówi się, że po wyborach wrócą ci, których teraz PiS pochował. Mówię o Macierewiczu, Ziobrze, Fotydze.

Tak nie będzie. Mówię uczciwie: w PiS jest w tej chwili wiele nurtów. Ziobro, to prawda, jest bardzo szczególnym politykiem, ale ma również zalety. Mówię o tym od wielu lat. To jest człowiek, który niepotrzebnie ukrywa swoją miękkość. Kiedy jeździł po kraju, jeszcze jako minister sprawiedliwości, to ludzie widzieli jedną rzecz: _ taki maminsynek a walczy, to ja też mogę _. **Dodawał im sił. W PiS każdy ma swój potencjał, bo ta partia jest dużo mniej oligarchiczna niż Platforma.

**Staniszkis w Money.pl

PAP/Bartłomiej Zborowski Tusk potrzebuje psychoanalityka Pytanie czy nurt ludzi z Porozumienia Centrum i AWS nie będzie walczył ostro o powrót do pierwszego szeregu? **

Na szczęście ci ludzie są w odwrocie. Nie oszukujmy się, Kaczyński ma wizje i ocenia użyteczność działaczy. Uznał, że ci młodzi, wykształceni, bardziej elastyczni, bardziej dynamiczni dadzą mu więcej. Ten Karski, Kuchciński, Lipiński, oni wejdą do Sejmu, ale już z innych pozycji.

Może Kaczyński ocenia też, że łagodne zachowanie da mu więcej poparcia, a 10 października, po wygranych wyborach, znowu usłyszymy Kaczyńskiego, który mówi o zdradzonych o świcie.

To nie jest tak, że Kaczyński udaje łagodnego i nie mówi o Smoleńsku. On nie mówi, bo już nie ma co dodać. Powiedział: _ jak wygramy, będziemy wyjaśniać _. Nic więcej już nie musi mówić. Przecież nie będzie mówił o uczuciach.

Niedawno jeszcze mówił o emocjach, swoich uczuciach i nie przeszkadzało mu to.

W kampanii prezydenckiej te uczucia powodowały, że polityka przestała go obchodzić. Teraz rzucił się w politykę i nie chce się dekoncentrować jakimiś refleksjami emocjonalnymi. Wygra, to wtedy śledztwo zostanie przeprowadzone porządnie.

Kilka tygodni temu wydawało się, że tych wyborów nikt nie chce wygrać, bo wszyscy wiedzą, że przed nami ciężki czas kryzysu. Teraz coś się zmieniło.

Kaczyński bardzo chce wygrać, nie wiem czy ten PiS-owski aparat chciał wygrać, ale on tak. Dlatego są przy nim ludzie, którzy chcą zwycięstwa i wiedzą po co im to zwycięstwo.

Po co?

To, co dzieje się z jakością państwa za rządów PO, jest nie do opisania. Ludzie PiS chcą to naprawić. Wygrana Platformy jest o tyle niebezpieczna, że oni poczują się już zupełnie bezkarni.

Ale, czy PiS ma ludzi do walki z kryzysem?

Jeżeli chodzi o finanse ma świetnego człowieka - Stanisława Kluzę, który był już ministrem finansów. Jest świetny i doskonale wykształcony. Przemek Wipler jest doskonały w sprawach podatkowych, profesor Krystyna Pawłowicz - świetna w obszarze wolności gospodarczej.

**Staniszkis w Money.pl

PAP/Tomasz Gzell Krzyż i trumny to wyprzedzający atak Kaczyńskiego Sondaże wewnętrzne pokazują - a przynajmniej tak mówi prezes Kaczyński - że PiS już wygrywa z Platformą. Czy takimi stwierdzeniami Kaczyński nie mobilizuje czasami wyborców PO?

Może, ale dodaje też dynamiki swojemu elektoratowi. Nikt nie musi obawiać się deklaracji, że głosuje i popiera PiS.

A musiał się obawiać?

Przypomnę tylko sytuację urzędniczki skarbówki z małego miasta, która za popieranie Kaczyńskiego dostała naganę. Takie sytuacje się zdarzają.

A jak Pani ocenia Tuskobus i objazd premiera po kraju? Wielu komentatorów mówi, że to ryzykowne, bo w telewizji jest za dużo niezadowolenia i żalu.

Tusk jest wyczerpany. Nie dziwię się - kryzys, brak przygotowania do rządzenia, samotność premiera. Otoczył się ludźmi typu Tomasz Arabski, którzy są poniżej poziomu. Tusk ma marne towarzystwo, więc bierze każdy pomysł, jaki mu ktoś podsunie.

A co się stanie z Platformą jeśli przegra wybory?

Podzieli się, a przywództwo przejmie Schetyna. Możliwy będzie powrót POPiSu - co zresztą Kaczyński sam mówi. W Platformie jest wielu naprawdę dobrych ludzi typu Jarosław Gowin, wspomniany Grzegorz Schetyna - czyli ludzie blisko prezydenta. Temu wszystkiemu mógłby patronować Komorowski. Wszystko jest możliwe. Na razie walka między PO a PiS to jest walką _ łeb w łeb _.

Wybory 2011 w Money.pl
[ ( http://static1.money.pl/i/h/244/t157172.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/premier;to;polacy;rozstrzygna;kto;bedzie;rzadzil,180,0,919220.html) Premier mówi, kto będzie musiał połknąć język Premier Donald Tusk żartował, że niektórzy politycy będą musieli połknąć swój język, jeśli będą za dużo zapowiadali przed dniem wyborów.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/17/t111377.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/tusk;czy;kaczynski;robi;komorowskiemu;laske,98,0,918370.html) Kaczyński robi mu łaskę? "To jego obowiązek" Nie dajmy się zwariować - mówi premier Donald Tusk proszony o komentarz do wypowiedzi prezesa PiS o prezydencie.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/15/t152847.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/palikot;kaczynski;nie;mial;zony;i;kochanki,17,0,917009.html) Palikot: Kaczyński nie miał żony i kochanki. Jest niewiarygodny _ PO zrobiło słabą kampanię wyborczą po to, aby móc wykończyć rządzące PiS _.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/50/t156722.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/kaczynski;autobus;tuska;to;nic;nie;moge;bus,73,0,916553.html) Nie będzie "kaczobusu". Prezes woli samochód "Nic nie mogę bus" - tak prezes PiS Jarosław Kaczyński nazwał autobus, którym w Polskę wyruszył premier Donald Tusk.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)