W dniu 6 listopada 2020 odbyło się posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. Postanowiła utrzymać stopy procentowe NBP na niezmienionym poziomie. Wynoszą:
- stopa referencyjna (główna stawka) 0,10 proc. w skali rocznej;
- stopa lombardowa 0,50 proc. w skali rocznej;
- stopa depozytowa 0,00 proc. w skali rocznej;
- stopa redyskonta weksli 0,11 proc. w skali rocznej;
- stopa dyskontowa weksli 0,12 proc. w skali rocznej;
To oznacza, że oprocentowanie pieniędzy w transakcjach między bankami komercyjnymi i NBP nie zmieniło się. Tym samym nie można oczekiwać zmian w tabelach oprocentowania depozytów i kredytów dla klientów detalicznych i firm.
Na ogłoszenie decyzji trzeba było długo czekać - do 15:35. Można nawet powiedzieć, że opóźnienie było dwudniowe.
Jeszcze przed ogłoszeniem decyzji o listopadowym posiedzeniu RPP było głośno. Wszystko za sprawą wyjątkowego terminu zebrania członków rady.
Czytaj więcej: Polska gospodarka nie jest najbardziej odporna na kryzys. Druga fala COVID-19 wyhamuje odbicie
Dotychczas spotkania odbywały się w środku tygodnia. Tak też pierwotnie miało być teraz, ale w ostatniej chwili pojawił się komunikat o przesunięciu posiedzenia ze środy na piątek. Co ważne, nie podano uzasadnienia takiej decyzji.
"Zaskakująca decyzja o przesunięciu posiedzenia Rady umożliwia członkom RPP ocenę wpływu zapowiedzianych przez rząd kolejnych obostrzeń na perspektywy aktywności gospodarczej w horyzoncie najnowszej listopadowej projekcji PKB i inflacji" - wskazywali ekonomiści Credit Agricole.
Ostatnio taka sytuacja zwiastowała istotne zmiany w polityce pieniężnej i cięcie stóp procentowych.
Spekulacje wykluczały możliwość podwyżki stóp procentowych, które zostały ścięte niemal do zera po to, by stymulować firmy do inwestowania niskim kosztem pieniądza.
Do niedawna wydawały się niemożliwe też dalsze obniżki, bo praktycznie oznaczałoby to wprowadzenie ujemnego oprocentowania. Teraz optyka nieco się zmieniła. Takiego scenariusza nie wykluczał np. Jakub Borowski. A to o tyle istotne, że główny ekonomista Credit Agricole był jednym z nielicznych ekspertów, którzy przewidzieli jedno z ostatnich cięć stóp procentowych.
RPP wstrzymała się jednak z jakimikolwiek zmianami stóp procentowych.
Nie wiadomo też nic na temat ewentualnych innych działań rady w celu wsparcia rządu w łagodzeniu negatywnych skutków ekonomicznych kryzysu wywołanego pandemią koronawirusa.