Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|

RPP za wcześnie wstrzymała się z podnoszeniem stóp. Tak uważa większość ekonomistów

109
Podziel się:

Trzy czwarte spośród 40 ekonomistów uważa, że Rada Polityki Pieniężnej popełniła błąd, wstrzymując się z podnoszeniem stóp procentowych. Dla większości z nich wciąż jest przestrzeń do podniesienia głównej stopy NBP o 1-2 pp.

RPP za wcześnie wstrzymała się z podnoszeniem stóp. Tak uważa większość ekonomistów
Stopy procentowe wzrosną? Ekonomiści uważają, że RPP popełniła błąd. Na zdjęciu prof. Adam Glapiński (Flickr, NBP)

"Rzeczpospolita" i "Parkiet" zapytały ponad 40 obserwatorów polskiej polityki pieniężnej o ich ocenę ostatnich decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Wśród odpowiadających byli przedstawiciele m.in. instytucji finansowych, think tanków, organizacji biznesowych oraz nauki. Ankietę gazety przeprowadziły kilka dni po tym, jak NBP opublikowała szczegóły tzw. projekcji inflacji i PKB.

RPP zbyt szybko wstrzymała się z podwyżkami?

Zdecydowana większość ekonomistów uważa, że RPP wciąż nie zrobiła wszystkiego, co powinna, aby "w horyzoncie oddziaływania polityki pieniężnej zagwarantować powrót inflacji do celu NBP" - pisze "Rz". Cel ten wynosi 2,5 proc. z dopuszczalnym odchyłem 1 pp. w górę lub w dół.

33 na 43 ankietowanych (77 proc.) uważa, że decyzja o wstrzymaniu podwyżek stóp w październiku i w listopadzie była błędem. – Nowa projekcja NBP w porównaniu z projekcją z lipca, na koniec 2024 r. pokazuje wyższą dynamikę CPI i inflacji bazowej – zauważa dr Jarosław Janecki, przewodniczący Towarzystwa Ekonomistów Polskich, wykładowca SGH, cytowany przez "Rz".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Prezes PiS ocenił Glapińskiego. Orłowski: przed nami trudny czas

Dziennik przypomina, że listopadowa projekcja wskazała, że inflacja w czwartym kwartale 2024 r. wyniesie średnio 4,9 proc. zamiast 3,5 proc. zapisanych w lipcowej projekcji.

NBP myśli o zbyt dalekim okresie

Gazeta zwraca uwagę, że według prof. Adama Glapińskiego obecny poziom stóp procentowych wystarczy, by sprowadzić inflację do celu w 2025 r. Eksperci jednak przestrzegają, że to zbyt daleki horyzont.

Z punktu widzenia decyzji RPP znaczenie ma to, jaka będzie inflacja w horyzoncie oddziaływania polityki pieniężnej. W tym momencie to jest mniej więcej druga połowa 2024 r. A wtedy inflacja będzie wciąż znacząco powyżej celu NBP, co moim zdaniem uzasadnia dalsze zacieśnianie polityki pieniężnej. Mniejsze znaczenie ma to, co się będzie działo w 2025 r. – to jest bowiem poza horyzontem oddziaływania polityki pieniężnej, a niepewność prognozy mocno rośnie – tłumaczy Jakub Borowski, główny ekonomista Credit Agricole BP, cytowany przez "Rz".

Prof. Marian Noga z Wyższej Szkoły Bankowej we Wrocławiu, członek RPP w latach 2004-2010, ocenia, że wstrzymanie zacieśniania polityki pieniężnej w momencie, gdy inflacja nie wraca do celu w horyzoncie, oznacza, że "Rada przestała realizować zadania wyznaczone jej przez konstytucję i ustawę o NBP".

Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(109)
WYRÓŻNIONE
ciekawe
2 lata temu
to nie rozdawnictwo, 500+, komuna na państwowym+, tarcze na tarczy dla koleżków kretaczy kombinatorów, dodruk pustego pieniądza na kiełbase wyborczą, kary z Unii, gigantyczne zadłużenie za granica tylko jakies wyimaginowane stopy co służą tylko do rabowania kredytobiorców sa przyczyna inflacji
Jarek
2 lata temu
Glapa powinien honorowo podać się do dymisji.Tylko ten honor trzeba mieć
Nick
2 lata temu
Zgodnie z zasadami zdrowej ekonomii stopy procentowe powinny być około 2 procent ponad inflację, niestety te szkodniki albo nie znają zasad zdrowej ekonomii, albo świadomie chcą nas doprowadzić do klęski. Nie wystarczy podnosić stóp procentowych, trzeba również znacząco ograniczyć wydatki, ale niestety jedyne wydatki które chcą obciąć, to inwestycje. Przecież to jakiś absurd. Jedyne, co powinno zostać to inwestycje,ale potrzebne i rozsądne, nie te pisowskie jak np zburzona ostatnio elektrownia w Ostrołęce.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (109)
HwdGiPis.
2 lata temu
Jedyne co Gucio i jego RPP może teraz zrobić, to czekać na lawinę, która nadejdzie po nowym roku... Takie są wyniki bezczynności i głupoty...
Roman
2 lata temu
Dlaczego narofma placic za bledy decydentow?! To jakies kuriozum, ja nie poczuwam sie do odpowiedzialnosci wiec dlaczego mysze poniesc kare za tych nieudacznikow. Czy my jestesmy naprawde niewolnikami we wlasnym kraju a rzadzacy to swiete krowy!!!???
Cenzor
2 lata temu
No i czego się czepiacie glapy przecież od dawna już wszedł w buty członka PiS . Jest mierny ale wierny ideałom partii , której zawdzięcza , że miesiąc w miesiąc zalicza kilkadziesiąt tysięcy złotych wypłaty . Polacy przecież dla mniejszej kasy się sprzedają . Trzeba jakoś żyć . To geniusz.ekonomiczny geniusz w każdej innej dziedzinie z Żoliborza decyduje o wszystkim . A , że przy okazji nie lubi krytyki uwielbia potakiwaczy to mamy co mamy .
Ktoś
2 lata temu
Jak zawsze błąd rządu a płacą za to zwykli obywatele. Powinno się uzależnić wynagrodzenia polityków od minimalnej krajowej wtedy może rozsądnie zarządzali by pieniędzmi obywateli. A tak to my co mamy, że zwykły Kowalski ledwo wiąże koniec z końcem a taki polityk ma na to wywalone bo przecież on się nie musi sam utrzymywać a jak musi to dostaje z dziesięciokrotność tego co zwykły obywatel.
BRAWO wyborcy...
2 lata temu
Przypominam DUDA mieni się prezydentem wszystkich Polaków. TEN DUDA WYCHWALA I ODZNACZA GLAPIŃSKIEGO. Glapiński na żądanie Kaczyńskiego i PiS rujnuje finanse kraju. Glapiński i Duda wykonują polecenia Kaczyńskiego i PiS. Kaczyński, Glapiński, Duda i PiS nie słuchają narodu.
...
Następna strona