– Rozwój, jeśli miałabym to zdefiniować, to nie tylko wzrost biznesu, liczby klientów czy po prostu zyskowności, ale też świadomość marki – mówi Karolina Szczepaniak-Batory, dyrektor zarządzająca RS Components na Europę Wschodnią. – RS jest marką z 80-letnią tradycją, pochodzącą z Wielkiej Brytanii,. Natomiast na terenie Polski i w Europie Środkowej obchodzimy w tym roku jubileusz 10-lecia. Na dzień dzisiejszy nasze grono klientów to ok. 20 tys. firm.
Programowi Symbol, prowadzonemu od 2011 roku przez redakcję „Monitora Biznesu”, niezależnego dodatku do Rzeczpospolitej, przyświeca motto, że sukcesy warto chwalić i nagłaśniać. Symbol to nagroda przyznawana za wysiłek, który laureaci wkładają w rozwój biznesów, a także wsparcie w budowaniu przewag, mające na celu umacnianie pozycji poszczególnych instytucji w danych branżach. Kapituła programu to grono specjalistów i ekspertów w swoich dziedzinach. Ich ogromna świadomość rynku oraz doświadczenie biznesowe i medialne sprawiają, że Symbol plasuje się wśród najbardziej prestiżowych nagród w Polsce.
Rozwój w czasach pandemii
Pierwszy kwartał roku 2020, z powodu wybuchu pandemii COVID-19, wstrząsnął światową gospodarką. Wiele firm musiało nauczyć się funkcjonować w nowych warunkach w obliczu rządowych obostrzeń. RS bardzo szybko zareagował na nową sytuację.
– Pomimo wyzwania, jakim była pandemia koronawirusa, RS Components utrzymuje swoją stabilną kondycję i wzmacnia swoją pozycję na polskim rynku. Oczywiście bacznie obserwujemy dynamicznie zmieniającą się sytuację w branży, niemniej jesteśmy pozytywnie nastawieni i zmotywowani siłą naszej sprzedaży. Widzę również znaczną zmianę zachowań klientów polskich, którzy kładą coraz większy nacisk na to aby nie tylko mówić dużo o digitalizacji, ale też implementować ją na wielu poziomach – dodaje Karolina Szczepaniak-Batory.
Czas kosztuje
W roku 2010, kiedy firma RS Components rozpoczynała działalność na rynku polskim, jej oferta związana z usługami e-commerce spotkała się z niewielkim zrozumieniem wśród klientów. W znacznej liczbie przedsiębiorstw wiele procesów funkcjonowało w sposób tradycyjny, „papierowy” i nie dostrzegano jeszcze zalet płynących z cyfryzacji.
– Często słyszeliśmy, że jesteśmy „drodzy”. Uświadamianie klientów, że cena produktu nie jest jedynym kosztem w procesie zakupowym była niełatwym wyzwaniem. Koszty ukryte, których nie umieszcza się w budżetach, związane są często ze zbyt skomplikowanymi procesami i stratą czasu. W efekcie klienci ponosili podwójne koszty — te związane z roboczogodzinami przeznaczonymi na wyszukiwanie najtańszej oferty, a potem za serwisowanie relatywnie niedrogich produktów, które z reguły nie charakteryzowały się imponującą trwałością czy bezawaryjnym działaniem.
Z czasem zauważyłam, że trend zaczął się nieco zmieniać. Obecnie nasi klienci bardziej dojrzale i świadomie przedkładają jakość produktu, szybkość i przejrzystość transakcji ponad cenę.
Pandemia drastycznie przyspieszyła ten proces – mówi Karolina Szczepaniak-Batory.
Cudze chwalimy, swoje też znamy
Od momentu założenia firmy w 1937 r., RS Components rozwinęła się z niewielkiego przedsiębiorstwa do dystrybutora imponującej gamy ponad 600 tys. produktów różnych marek. Co więcej, od początku swojego istnienia firma sprzedawała kilka własnych linii produktowych, które w 2016 roku zostały skonsolidowane pod wspólną marką RS PRO. „Stworzyliśmy markę własną, której oferta ukierunkowana jest na osiągnięcie przez naszych klientów dodatkowych oszczędności przy zakupie produktów tzw. non-critical — obecnie posiadamy ponad 60 tys. artykułów w asortymencie”.- mówi Karolina Szczepaniak-Batory. – „Charakteryzuje je wysoka jakość, potwierdzana certyfikatem naszego laboratorium w Wielkiej Brytanii. Naszym celem jest zwiększenie udziału marki własnej w sprzedaży, dążymy do tego, aby stanowiła ona ok. 1/4 naszych obrotów.” – dodaje.
Plany rozwoju
„Zapewnienie klientom najlepszej oferty produktów i usług zawsze będzie naszym celem i dążymy do tego, aby stać się dystrybutorem nr 1 dla klientów z branży przemysłowej. Naszą ambicją na kolejne kilka lat jest zarówno zwiększenie udziału w polskim rynku, jak i innych krajach Europy Środkowej.” – zapewnia zarząd RS Components.
Artykuł poleca