30 sierpnia zawieszone zostaną loty do Memmingen (Niemcy), a 23 października z rozkładu zniknie trasa do Marsylii. Te rejsy Ryanair wprowadził zaledwie kilka miesięcy temu.
24 października po raz ostatni odbędą się loty do Lizbony i Palma de Mallorca.
Na razie nie wiadomo, czy połączenia zawieszono na stałe, czy wrócą na kolejne wakacje.
Od początku roku Ryanair zapowiedział zawieszenie m.in. lotów do Belfastu, Burgas, Memmingen, Rimini i Treviso.
W pierwszym kwartale tego roku zyski Ryanaira spadły o 21 proc. (243 mln euro) z powodu wyższych cen paliwa i wyższych zarobków personelu. Jak wynika z raportu spółki, pod koniec marca przewoźnik zatrudniał ok. 14 tys. osób.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl