Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych (BIEC) co miesiąc wylicza Wskaźnik Rynku Pracy (WRP). Ma on za zadanie informować z wyprzedzeniem o przyszłych zmianach wielkości bezrobocia w Polsce. We wrześniu wartość indeksu spadła o niespełna 2 punkty, co sugeruje możliwość zmniejszenia liczby bezrobotnych.
Skala zmian była mniejsza niż przed miesiącem, ale większa niż przed dwoma miesiącami. Tym samym wskaźnik osiągnął wartość z marca, gdy koronawirus dotarł do naszego kraju.
"Wydaje się, że czarne scenariusze prognozujące istotny wzrost bezrobocia w wyniku lockdownu i związanej z nim recesji nie zrealizują się" - oceniają eksperci BIEC.
Wskazują, że w znacznym stopniu przyczyniło się do tego w miarę szybkie otwarcie gospodarki. Nie bez znaczenia jednak jest świadomość przedsiębiorców co do stanu zasobów siły roboczej, niskiego współczynnika aktywności zawodowej i trudności ze znalezieniem pracowników.
Warto zauważyć, że stopa bezrobocia ogłaszana przez GUS od trzech miesięcy utrzymuje się na poziomie 6,1 proc. Z kolei bezrobocie zgodne z metodyką Międzynarodowej Organizacji Pracy, w drugim kwartale, podobnie jak w pierwszym wyniosło 3,1 proc. To sugeruje raczej na problemy z niedoborem efektywnej podaży pracy.
Czytaj więcej: Esotiq & Henderson otwiera nowe salony. Znamy plany rozwoju marki firmowanej przez Joannę Krupę
Z badania BIEC wynika, że aktualnie sześć z siedmiu zmiennych oddziałuje w kierunku spadku stopy bezrobocia i tym samym poprawy sytuacji na rynku pracy. Jedynie niepokoić mogą wartości dotyczące zwolnień grupowych.
Liczba zarejestrowanych bezrobotnych zwolnionych z przyczyn leżących po stronie zakładów pracy wzrosła w ujęciu miesięcznym o 2 proc. Były to jednak znacznie mniejsze wzrosty niż odnotowane w okresie kwiecień - czerwiec.
Mniej pesymistyczne są też prognozy menedżerów przedsiębiorstw przemysłowych dotyczących planów redukcji wielkości zatrudnienia. Obecnie w bardzo niewielkim stopniu przeważa odsetek firm, które w najbliższym czasie chcą ograniczać zatrudnienie.
W efekcie - zdaniem ekspertów BIEC - rosną szanse na znalezienie zatrudnienia. O tym świadczą wielkości odpływu z bezrobocia z tytułu podjęcia zatrudnienia (wzrost o 6 proc. w porównaniu do lipca) czy liczba ofert pracy rejestrowanych w urzędach.
Wprawdzie w sierpniu w porównaniu do lipca odnotowano spadek ofert pracy trafiających do PUP-ów o 10 proc., ale ich napływ był dwukrotnie większy niż w kwietniu. Eksperci zauważają, że liczba rejestrowanych nowych ofert pracy zbliżyła się także do wartości odnotowywanych w okresie wakacyjnym ubiegłego roku.