W drugim kwartale 2021 roku pracodawcy oferowali 862 tys. miejsc pracy. To o 77,5 tys. więcej niż w pierwszych trzech miesiącach 2020 roku.
Brytyjski urząd statystyczny ONS wyjaśnił, że za taki stan rzeczy odpowiada przede wszystkim branża gastronomiczno-hotelarska oraz handel detaliczne. Oba sektory wznowiły działalność w drugim kwartale tego roku w następstwie luzowania lockdownu.
Hotelarze i restauratorzy przeczesywali rynek w ogromnym stopniu. W ich sektorze liczba wakatów wzrosła aż o 73 tys. do 102 tys.
"Istnieją dowody na niedobór wykwalifikowanych pracowników w tym sektorze oraz na to, że pracownicy znajdywali alternatywne obszary zatrudnienia przed ponownym otwarciem sektora" - wskazał ONS.
Rośnie również liczba pracowników zatrudnionych na etatach. W czerwcu zwiększyła się o 356 tys. - to największy miesięczny wzrost od początku pandemii. Na koniec miesiąca liczba osób zatrudnionych na etacie wyniosła 28,9 mln i to też zasługa przede wszystkim sektora gastronomiczno-hotelarskiego.
Jednak w skali całego kraju liczba zatrudnionych pracowników wciąż pozostaje niższa o 206 tys. w stosunku do poziomu sprzed pandemii. W niektórych regionach - m.in. na północnym wschodzie, północnym zachodzie Anglii, w East Midlands oraz w Irlandii Północnej - liczba zatrudnionych jest większa niż jeszcze w marcu 2020 roku.
- Rynek pracy kontynuuje ożywienie, z kolejnym dużym wzrostem w czerwcu liczby pracowników na etatach, jednak nadal jest ich ponad 200 tys. mniej w stosunku do poziomów sprzed pandemii, a duża liczba pracowników pozostaje na postojowym - powiedział Darren Morgan, dyrektor działu statystyk ekonomicznych w ONS.
W drugim kwartale tego roku bezrobocie w Wielkiej Brytanii wynosiło 4,8 proc., czyli było o 0,9 punktu proc. wyższe niż przed pandemią, ale o 0,2 punktu proc. niższe niż w poprzednim kwartale.
W ciągu ostatniej doby w Wielkiej Brytanii potwierdzono 48 553 nowych zakażeń koronawirusem. Z powodu COVID-19 zmarły 63 osoby - zanotowane wskaźniki są najwyższe od początku trzeciej fali epidemii.
Jednocześnie rośnie też liczba zaszczepionych Brytyjczyków. Dwie dawki szczepionki przyjęło już ponad 35 mln mieszkańców Wysp. Pierwszą - 46 mln. Stanowi to odpowiednio 67,1 proc. i 87,5 proc. wszystkich mieszkańców.