Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KIB
|

Rynek pracy wrócił do trendów przedpandemicznych. Liczba wakatów porównywalna z rekordowym wynikiem z 2018 r.

17
Podziel się:

153,5 tys. nieobsadzonych miejsc pracy – tyle wakatów odnotowano pod koniec III kwartału 2021 r. Co ciekawe połowa wakatów dotyczy trzech sektorów: przemysłu, budownictwa i handlu. - Obecny wynik to trzeci najwyższy wynik w ostatniej dekadzie i ustępuje tylko rekordowym odczytom z 2018 r. – zaznacza Andrzej Kubisiak z Polskiego Instytutu Ekonomicznego. I dodaje: Skala niedoborów jednak hamuje.

Rynek pracy wrócił do trendów przedpandemicznych. Liczba wakatów porównywalna z rekordowym wynikiem z 2018 r.
Największe trudności rekrutacyjne obserwowane były w sektorze IT, budownictwie i gastronomii (Pixabay.com, Pixabay.com)

W piątek GUS na podstawie badania "Popyt na pracę" podał, że w końcu trzeciego kwartału 2021 r. liczba zajętych miejsc pracy była niemal taka sama jak w końcu drugiego kwartału 2021 r.

Analitycy Polskiego Instytutu Ekonomicznego, odnosząc się do najnowszych danych GUS, zwrócili uwagę, że na koniec III kwartału 2021 r. w polskiej gospodarce odnotowano 153,5 tys. nieobsadzonych miejsc pracy. Jest to trzeci najwyższy wynik w ostatnich dekadach, który można porównywać jedynie z rekordowymi odczytami z 2018 r. - zaznaczyli. "Dane zaprezentowane przez GUS pokazują, że rynek pracy również po stronie niedoborów kadrowych wrócił do trendów przedpandemicznych, a nawet przebił poziomy z 2019 r." - dodali.

Według PIE odbudowa gospodarki po recesji z 2020 r. spowodowała znaczne ożywienie popytu na rynku pracy - przy utrzymujących się od lat wyzwaniach podażowych, doprowadziła do rosnących napięć.

Zobacz także: Praca na święta. Oferty już są. Święty Mikołaj może zarobić kilka tysięcy złotych dziennie

- Efektem tego jest wyraźny wzrost liczby wakatów w gospodarce o 68 proc. w stosunku do wyników z III kwartału 2020 r. - wyjaśnił zastępca dyrektora PIE Andrzej Kubisiak. Dodał, że pula nieobsadzonych miejsc pracy wyniosła 153,5 tys. i jest wyższa o niemal 5 tys. niż wynik w analogicznym okresie przed kryzysem COVID-19.

- To oznacza, że nie tylko trudności rekrutacyjne notowane obecnie przez firmy wróciły do poziomów sprzed pandemii, ale są obecnie nawet na wyższych poziomach – skomentował.

Połowa wakatów w trzech sektorach

Kubisiak zwrócił uwagę, że 49,6 proc. wakatów jest skumulowanych w trzech sektorach gospodarki: przemyśle, budownictwie oraz handlu, co jest związane m.in. z wielkością tych branż.

Według Kubisiaka największe trudności rekrutacyjne obserwowane były w ubiegłym kwartale w sektorze IT, budownictwie i gastronomii, a na poziomie regionalnym w zachodniopomorskim, małopolskim i warszawskim stołecznym.

Ekspert wskazał, że dynamika wzrostowa w odniesieniu do liczb wakatów w ostatnim kwartale zaczęła wyhamowywać. - O ile w I i II kw. zmiany kwartalne przekraczały 30 proc., to w III kw. liczba nieobsadzonych miejsc pracy sięgnęła już tylko 7 proc. - wyliczył. W jego opinii może to być efekt zmniejszonego popytu na pracę, jaki odnotowano między lipcem a końcem września tego roku.

Tysiące ofert pracy. Sprawdź i znajdź wymarzoną dla siebie pracę już dziś!
praca
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(17)
WYRÓŻNIONE
o98o98lo
3 lata temu
Niestety firm budowlanych państwowych już nie ma .Są prywatne za stawkę państwową a inwestycje są prywatne gdzie nie opłaca się siedzieć od 7 rano do 17 godziny codziennie za 2500-3 000 zł ! . Wielkie kosztowne inwestycje za marną pęsję !!!!!!! i tanią siłę roboczą .
Katrin
3 lata temu
Dane już nieaktualne bo sytuacja szybko się zmienia, a do tego bak jest najważniejszej informacji, że to są oferty pracy za pieniądze za które nie da się w Polsce przeżyć.
pakistańczyk
3 lata temu
oferty których nawet ukraińcy nie chcą
NAJNOWSZE KOMENTARZE (17)
yxyxy
3 lata temu
Nie ma komu robić w najniższych i najcięższych zawodach, nic nowego i nic dziwnego.
gres
3 lata temu
Pracodawca nie robi łaski, że płaci, a pracownik nie robi łaski, że pracuje. Pracownik nie musi pracować za taką stawkę jaką proponuje pracodawca. Związki zawodowe służą głównie zapewnieniu dobrych pensji i ochronie stołków dla wybranej grupy ludzi.. Niby troska o miejsca pracy, o podwyżki dla ludzi pracy… Jeśli ktoś potrafi liczyć, to wszystkie takie zabiegi prowadzą jedynie do wzrostu bezrobocia. A w firmach państwowych jeszcze do marnotrawstwa publicznych pieniędzy. Ludzie powinni zrozumieć, że to od nich samych zależy jaką mają pracę i ile zarabiają. Reszta to wymówki i obwinianie innych. Słyszeliście o ksią.ż ce pt. Co robic, by zawsze mieć pracę i więcej zarabiac.? Kilka zmian może zrobić wielką różnicę.
maciek
3 lata temu
90 % ofert pracy to wyłudzanie danych osobowych, na które później "nieznani sprawcy" zaciągają kredyty, chwilówki albo dokonują zakupów ratalnych. Policja jest oczywiście w takich sprawach "bezradna". I po ustawowym okresie umarza sprawę. A poszkodowani, których dane z CV zostały użyte do zaciągania kredytów, zostają z ratami do spłacania. Tak działa Państwo. Bo dla władzy i jej służb ważniejsze jest nękanie obywateli mandatami za byle co, niż zapewnienie obywatelom bezpieczeństwa przed oszustami.
Bezrobotny el...
3 lata temu
Chętnych do pracy jest wielu. Brakuje natomiast uczciwych pracodawców gotowych zapłacić przynajmniej stawkę minimalną, i to na czas. W budownictwie, przemyśle i usługach technicznych tylko umowy śmieciowe, praca po 16 - 18 godzin i stawki sprzed 15 lat. Takie są te oferty pracy. Pracodawcy zamiast zacząć płacić rynkowe stawki, dostosowane do rosnącego poziomu cen i kosztów utrzymania to lamentują w mediach na brak rąk do pracy. Tak, brakuje wykwalifikowanych rąk do pracy, jeśli za pracę oferuje się kwoty rzędu 3 - 5 zł na godzinę. Ale to nie znaczy że w ogóle brakuje pracowników.
Aleks
3 lata temu
Pracuję na budowie w Niemczech. Płaca średnio 3 tys. Euro na rękę do tego zasiłek Kindergeld na uczące się pełnoletnie dzieci. Jak dostanę równowartość 2,5 tys. Euro netto w Polsce, to się zaraz przenoszę.