Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Witold Ziomek
|

Rząd będzie mógł sprawdzić dane lokalizacyjne z telefonów

406
Podziel się:

Projekt nowelizacji tzw. tarczy antykryzysowej ma dać rządowi prawo do zebrania od operatorów danych lokalizacyjnych z telefonów komórkowych. Ma to pomóc ustalić, czy ludzie przestrzegają zakazu gromadzenia się, czy wychodzenia z domów.

Rząd będzie mógł sprawdzić dane lokalizacyjne z telefonów.
Rząd będzie mógł sprawdzić dane lokalizacyjne z telefonów. (East News, Karol Makurat/REPORTER)

"W związku z przeciwdziałaniem COVID-19, podczas stanu zagrożenia epidemicznego, stanu epidemii albo stanu klęski żywiołowej, operator jest obowiązany do udostępniania ministrowi właściwemu do spraw informatyzacji danych o lokalizacji, obejmujących okres ostatnich 14 dni, telekomunikacyjnego urządzenia użytkownika końcowego chorego na chorobę zakaźną COVID-19 lub objętego kwarantanną, na żądanie oraz w sposób i w formie ustalonej przez ministra właściwego do spraw informatyzacji" - czytamy w projekcie nowelizacji specustawy.

Jak podaje TVN24, zebrane dane mają umożliwić odtworzenie miejsc przebywania osób chorych lub poddanych kwarantannie w ostatnich 14 dniach.

Dane osób przebywających na kwarantannie i tak są znane rządowi, bo aplikacja Kwarantanna domowa, która je zbiera i sprawdza przestrzeganie zasad izolacji, jest od 1 kwietnia obowiązkowa dla wszystkich objętych przymusową kwarantanną.

Zobacz także: Oglądaj też: Rząd dorzuci 40 proc. pensji. Jeśli firma będzie miała kłopoty przez 2 miesiące

Nowelizacja ustawy umożliwia jednak zbieranie danych wszystkich użytkowników.

"Dane o miejscu przemieszczania się tych osób w ostatnich 14 dniach mają na celu sprawdzenie, w jakich miejscach mogło dochodzić do zarażeń, tak, aby odpowiednio wcześnie przygotować służby medyczne na ewentualne wzrosty zachorowań" - tłumaczy resort cyfryzacji w wiadomości przesłanej tvn24bis.pl.

Dane mają być zanonimizowane, czyli pozbawione wszelkich informacji, które umożliwiałyby identyfikację konkretnych osób. Jak informuje resort, nie będzie w nich m.in. numeru telefonu, PESEL, imienia i nazwiska, czy adresu.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Obejrzyj i dowiedz się, jak chronić się przed koronawirusem

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(406)
WYRÓŻNIONE
dd
5 lata temu
no tak na przypadek stanu zagrożenia będą zbierać dane na 14 dni wstecz - czyli zbierać będą zawsze?
inwigilacja k...
5 lata temu
Po coś zmusili nas do rejestracji telefonów na kartę i już wiemy po co. Ja mogę śmiało przemieszczać się bez telefonu ale wiem, że niektórzy mają problem do kibla trafić bez sr**fona a co dopiero wyjść z domu.
takto
5 lata temu
Teraz wiadomo po co była rejestracja kart sim. Oczywiście w przepisach zabraknie daty do kiedy będą obowiązywać.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (406)
Alex
5 lata temu
Pis Dyktatura policyjna. A na jakiej podstawie. Przecież podobno jestesmy wolni. Okazuje się, że wcale nie !!!!!!
mormo
5 lata temu
Wystarczy telefon zostawić w domu!!! Czy to jest aż tak skomplikowane !
rodion
5 lata temu
tu nie chodzi o to by ich przechytrzyc,to zadna sztuka,ale o wolnosc!!!
Olo
5 lata temu
Telefon zostawić w domu a samemu iść na spacer i się nie dowiedzą...
Wyklety
5 lata temu
Telefon i tak pozbawia nas wolnosci. Moze warto przemyslec, ze lepiej jest trzymac go wylacznie w domu. Cale wieki ludzie sie bez niego obywali. Dzis stali sie jego niewolnikami.
...
Następna strona