Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Sebastian Ogórek
Sebastian Ogórek
|
aktualizacja

Rząd dopala program Czyste Powietrze. Remontujesz dom? Państwo da ci nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych

318
Podziel się:

Nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych dotacji do ocieplenia budynku będzie mogła dostać rodzina, która zgłosi się po pieniądze z rządowego programu Czyste Powietrze. Najubożsi mają otrzymać opiekę samorządu i nawet 100 proc. dopłaty. Czy to rozkręci program? Musi, bo dotąd z zapowiadanych 100 mld zł do kieszeni Polaków trafiło zaledwie… 324 mln zł.

Z programu Czyste Powietrze można będzie dostać nawet 100-proc. zwrot kosztów wyłożonych na nowy piec czy ocieplenie domu.
Z programu Czyste Powietrze można będzie dostać nawet 100-proc. zwrot kosztów wyłożonych na nowy piec czy ocieplenie domu. (East News, ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER)

Jak ustalił money.pl, Ministerstwo Klimatu od początku swojego powstania w listopadzie miało jasno postawiony cel: sprawić, by rządowy program Czyste Powietrze zaczął wreszcie działać.

Na razie o dofinansowanie do wymiany kotła czy ocieplenia budynku zgłosiło się 120 tys. osób z planowanych 3 mln. W sumie aplikowały o dotację w wysokości nieco ponad 2 mld zł. Wbrew pozorom to kwota i tak nieduża, bo półtora roku temu obiecywano nawet 10 mld zł rocznie. Kwota przelanych dotacji? Na koniec lutego było to zaledwie 324 mln zł. Nieco więcej, bo na 1,23 mld zł są już podpisane umowy.

Tak czy siak dotąd program był porażką poprzednich ministrów środowiska. Główny zarzut? Wolne procedowanie wniosków. A ci którzy dostawali pieniądze, to i tak osoby, które często ociepliłyby dom albo wymieniły kocioł. Najbiedniejsi o dotację się nie starali, bo nie mieli dodatkowych środków, za które mogliby remont przeprowadzić.

Zobacz także: Obejrzyj: Greenpeace chwali Czyste Powietrze, ale gani urzędników za opieszałość

Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej wraz z Ministerstwem Klimatu postanowiły więc program zmienić. Jak? Od przełomu marca i kwietnia wniosek będzie można złożyć przez internet. Potrzebne będzie też mniej papierów (np. brak dokumentacji technicznej).

Gminy dostaną też środki na aktywizację najbiedniejszych. Za każdy poprawnie złożony przez taką osobą wniosek samorząd dostanie 100 zł. Rząd liczy, że urzędnicy z MOPS ruszą dzięki temu w teren i będą nakłaniać do wymiany kopciuchów.

Do tego wnioski rozpatrywane mają być przez maksymalnie 30 dni kalendarzowych. Dotąd było to 90 dni… roboczych. W praktyce więc nawet pół roku. Poza tym o dofinansowanie będzie można starać się na już rozpoczęte czy nawet zakończone inwestycje.

Bogaci nie dostaną, najuboższym rząd zwróci nawet 100 proc. kosztów

Kluczowa zmiana to jednak podział beneficjentów. O dofinansowanie nie będą mogły się starać osoby zarabiające rocznie powyżej 100 tys. zł. Decydujący będzie tu PIT inwestora za miniony rok. Ci poniżej tej kwoty będą mogli jednak dostać dofinansowanie do kwoty maksymalnie 20 tys. zł. Dodatkowe 5 tys. zł dostaną na pompę ciepła, kolejne 5 tys. zł, jeśli zamontują panele fotowoltaiczne. W sumie to więc aż 30 tys. zł. Ta część jest więc dedykowana dla średnio zarabiających.

Druga grupa to ci, którzy mają dochody do 1900 zł na osobę w rodzinie lub 1400 zł w przypadku gospodarstw jednoosobowych. Oni otrzymają do 32 tys. zł dotacji. Dodatkowe 5 tys. będą mogli otrzymać w przypadku instalowania fotowoltaiki. Te osoby, aby dostać dotację, będą jednak musiały przedstawić dokumenty potwierdzające zarobki.

- Stwierdziliśmy, że najłatwiej te dokumenty przygotują samorządy. Mają doświadczenie wyniesione z programu 500+ - mówi Piotr Woźny, prezes NFOŚiGW. To duże uproszczenie programu. Dotąd wąskim gardłem Czystego Powietrza było właśnie badanie zarobków przez urzędników wojewódzkich oddziałów funduszu ochrony środowiska.

Ostatnią grupą są osoby określane mianem ubogich energetycznie. Ci otrzymają nawet 100-proc. zwrot kosztów wyłożonych na nowy piec czy ocieplenie domu. W sumie na ten rok zarezerwowano na Czyste Powietrze nawet 2 mld zł.

- Będę zadowolony, jak będziemy mieli kilka razy więcej beneficjentów niż dotychczas. Ten program musi się rozruszać. Czekam też na informacje od Ministerstwa Finansów, ile osób skorzystało z ulgi termomodernizacyjnej w PIT. Dzięki temu będziemy wiedzieć, jak dużo Polaków rzeczywiście ruszyło z remontami, które pomogą walczyć ze smogiem - tłumaczy Woźny. Dane poznamy na początku maja.

Kluczowe jest teraz jednak, jak zmiany w programie Czyste Powietrze zostaną odebrane przez najuboższych. Bo to z nimi jest największy problem. Są najmniej chętni do zmiany węgla na np. gaz, a przede wszystkim nie mają na to pieniędzy. Na razie jeszcze NFOŚiGW nie ma podpisanej umowy z żadnym bankiem, który udzielałby im gwarantowanych kredytów. Woźny liczy, że zmieni się to w ciągu najbliższych miesięcy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(318)
WYRÓŻNIONE
tesa
5 lata temu
Ja wymieniłam "kopciucha" 2 lata temu. Miała być spora dotacja z gminy, ale okazało się, że pieniądze unijne są do podziału i gmina musi wygrać jakiś konkurs. Moja gmina nie dostała pieniędzy i w efekcie wydałam ok. 14 700 PLN, dostałam dotacji ok. 2500 PLN. Zwróciłam się do BOŚ, ale nie miałam zdolności kredytowej (jestem emerytką). Inni którzy mieli znacznie większe dochody dostali obydwie dotacje. Taka jest sprawiedliwość. Nagłaśniali temat ochrony środowiska, więc się poczuwałam do wymiany pieca i uwierzyłam, że będzie spora dotacja. Teraz mam nowy piec i kilka lat spłacania kredytu.
Nie
5 lata temu
Obiecanki cacanki. Jak ktoś nieme pieniędzy to i dotacji nie dostanie. Łatwo powiedzieć - zmodernizować. Ale piec, panele fotowoltaiczne to nie wszystko. Dochodzą dodatkowe koszta: wkręty, mufki, rurki, przewody, montaż. To wszystko kosztuje tyle samo co główne elementy. Te o których mówi się. Za 30 tyś. To można sobie samemu coś robić, bez fachowców. A wziąść kredyt, aby to skończyć to poroniony pomysł. Przy dochodach 4k PLN na 3 osobową rodzinę niewykonalne. Owszem dla cwaniaczków i popleczników te pieniądze są. Ale dla zwykłych ludzi już nie.
Julka
5 lata temu
Ale jaja, dochód 1400 dopłata do fotowoltaiki 5000. Kogo przy takim dochodzie stać na cokolwiek, pis robi sobie jaja z ludzi
NAJNOWSZE KOMENTARZE (318)
Franek
4 lata temu
Ja w Świdnicy na dolnym Śląsku, trzy lata czekam na dofinansowanie do wymiany pieca.Jeden program padł, pomimo, że urząd wydał pieniądze na audytorów z kasy miejskiej, a następnie okazało się, że należy wykonać audyt ponownie bo tamten jest nieważny!!! Mało tego audytorzy do nowego audytu są wyznaczeni przez urząd! Wnioski przyjmowano po przedłużeniu terminu do października, ale rozpatrzenie w lutym i to nie wiadomo, bo pandemia!!! Mało tego pani urzędniczka twierdzi , że dofinansowanie dotyczy nawet instalacji już wykonanych! Znowu pieniądze rozejdą się po kolesiach! Tak że u mnie ekologia już trzy lata dochodzi i dojść nie może. Gratuluję państwu takich urzędników, działają dla samych siebie, ale jak Trzaskowski przyjechał do Świdnicy, to pieniądze na zorganizowanie festynu na Rynku znalazły się od razu. A Pani prezydent Świdnicy zachowywała się co najmniej żałośnie, żywy dowód na internecie! Dla Pani prezydent priorytet to przesadzanie kwiatków kilka razy do roku na rondach, oraz pomnik replika samolotu ,,Czerwonego barona " Manfred von Richthofen , na którego wydano majątek. Zresztą postawionego przed prywatnym hotelem pod nazwą CZERWONY BARON. SKANDAL I BEZCZELNOŚĆ URZĘDNICZA NIE TYLKO PREZYDENT ALE I RADY MIEJSKIEJ! Przyjdą wybory, mam nadzieję że ludzie docenią działania!
,,,,,,,,,,,
4 lata temu
Zamontowałam panele fotovoltaiczne w maju,,zaraz zlożyłam wniosek o dofinansowanie 5 tysiecy,,I MINEŁO JUŻ 7 MIESIĘCY A DOFINANSOWANIA NIE MAM,,TAKIE OSZUSTWO ,,ALE POWIADOMIE MORAWIECKIEGO ,,NAJPIERW OPOWIADA BZDURY O DOFINANSOWANIU A POTEM ZERO KASY.
,,,,,,,,,,,
4 lata temu
Zamontowałam panele fotovoltaiczne w maju,,zaraz zlożyłam wniosek o dofinansowanie 5 tysiecy,,I MINEŁO JUŻ 7 MIESIĘCY A DOFINANSOWANIA NIE MAM,,TAKIE OSZUSTWO ,,ALE POWIADOMIE MORAWIECKIEGO ,,NAJPIERW OPOWIADA BZDURY O DOFINANSOWANIU A POTEM ZERO KASY.
AS
4 lata temu
Kuźwa mać dostałem niedawno pismo że gazociąg do miejscowości w której mieszkam (6 km od granicy 300 tys. miasta) nie zostanie doprowadzony z przyczyn ekonomicznych. Dodam że wokół buduje się mnóstwo nowych domów. To czym mam ogrzewać po 2040 roku??? Jakaś paranoja...
Ekolog
4 lata temu
W tamtym roku byłem w gminie i chciałem skorzystać z dotacji na wymienię pieca , powiedziałem ,ze chce zainstalować piec gazowy . Odpowiedziano mi ,ze było zebranie w gminie i nikt nie zgłaszał chęci na wymianę na piec gazowy i w tej chwili nie przewidują dotacji dla mnie . Nadmienię ,ze pół roku wcześniej sam kopciucha wywaliłem i zainstalowałem gazowy ,o czym w dalszej rozmowie wspomniałem .I jak się okazało ,popełniłem błąd ,bo jak już to zrobiłem to tym bardziej mi się dotacja nie należy .Ktos kogoś chyba oszukuje,bo w artykule jest napisane ,ze za zrobione modyfikacje tez dotacja się należy .W tej chwili jestem jedynym mieszkańcem wioski ,który nie truje środowiska , z tego co widze i wiem kilku mieszkańców skorzystało z dotacji ,jednakże z ich kominów dalej czarny dym się wydobywa .Pozostali zadymiaja cała wioske i to nikomu nie przeszkadza .Moze ktoś mi napisze jak jest z tym naprawdę , bo czuje tu jakiś „WAŁEK „
...
Następna strona