Program Bezpieczny kredyt 2% jest adresowany do osób, które chcą kupić swoje pierwsze mieszkanie, dom lub chcą go wybudować. Mogą z niego skorzystać single, pary ze wspólnym dzieckiem oraz małżeństwa (z dziećmi lub bez). Aby móc złożyć wniosek, trzeba mieć mniej niż 45 lat, przy czym w przypadku dwójki kredytobiorców ten warunek musi spełnić tylko jedna osoba.
Założeniem programu jest realizacja własnych celów mieszkaniowych, czyli nieruchomości nie można będzie wynająć. Finansowanie z banku trzeba będzie przeznaczyć na pierwsze lokum, więc wszystkie osoby w gospodarstwie domowym nie mogą posiadać na własność domu czy mieszkania lub spółdzielczego prawa do nieruchomości. Wyjątkiem jest sytuacja, kiedy prawo dotyczy nie więcej niż połowy nieruchomości, zostało odziedziczone, a kredytobiorcy nie mieszkają pod tym adresem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kredyt 2 proc. – dlaczego taki atrakcyjny?
Mimo że na razie zostały przedstawione tylko ramowe założenia programu, a jego wprowadzenie jest możliwe najwcześniej w III kwartale tego roku, to grono zainteresowanych nim jest rekordowe. Dlaczego? Jeśli podane założenia rzeczywiście zostaną utrzymane, to będzie można liczyć na naprawdę wyjątkowo tani kredyt hipoteczny.
Chociaż sam rząd chciałby wprowadzić program jeszcze w wakacje. - Trwają jeszcze konsultacje społeczne, ale jesteśmy zdeterminowani, aby w wakacje tego roku ten projekt już obowiązywał. Żeby kredytobiorcy faktycznie mogli z tego tańszego kredytu skorzystać, żeby było łatwiej otrzymać kredyt i zakupić własne mieszkanie - powiedział Piotr Müller, rzecznik prasowy rządu.
Dopłata rządowa będzie obowiązywała przez 10 lat spłaty, raty będą równe, a stałe oprocentowanie dla kredytobiorcy wyniesie zaledwie 2 proc. Zakładając więc, że stałe oprocentowanie w danym banku wynosi np. 8,5 proc., to rząd dopłaci 6,5 proc., a kredytobiorcy zostanie tylko 2 proc. Do tego trzeba będzie doliczyć również marżę banku, prowizję, ubezpieczenie, a także inne dodatkowe opłaty.
Single będą mogli wziąć maksymalnie 500 tys. zł finansowania, zaś pary 600 tys. zł. Warto jednak przypomnieć, że nie ma narzuconych limitów ceny za metr kwadratowy nieruchomości. Oznacza to, że jeśli posiadamy odpowiedni wkład własny, to możemy sfinansować także droższy dom czy mieszkanie.
Ile można zaoszczędzić na rządowej dopłacie?
Wzięliśmy pod lupę następujący przykład. Oprocentowanie stałe, które aktualnie obowiązuje w ING Banku Śląskim, wynosi 8,57 proc. (w ofercie standardowej), natomiast prowizja 1,9 proc. pożyczonej kwoty. Przy rządowych programach często jest tak, że banki narzucają wyższą marżę, niż jest ona proponowana przy finansowaniu na warunkach rynkowych. Dlatego załóżmy, że marża wyniesie 3 proc., a prowizja będzie taka sama jak przy ofercie standardowej. Ile wyniosą raty przy konkretnych kwotach kredytu, zaciągniętych na 30 lat?
Kwota kredytu |
Rata bez rządowej dopłaty przy kredycie na warunkach rynkowych |
Rata z rządową dopłatą w programie Bezpieczny kredyt 2% |
Możliwe oszczędności przez 10 lat dopłat |
100 000 zł |
776,01 zł |
536,82 zł |
28 702,80 zł |
200 000 zł |
1 552,02 zł |
1 073,64 zł |
57 405,60 zł |
300 000 zł |
2 328,04 zł |
1 610,46 zł |
86 109,60 zł |
400 000 zł |
3 104,05 zł |
2 147,29 zł |
114 811,20 zł |
500 000 zł |
3 880,06 zł |
2 684,11 zł |
143 514,00 zł |
600 000 zł |
4 656,07 zł |
3 220,93 zł |
172 216,80 zł |
Jak widać po możliwych oszczędnościach, jeśli program wejdzie w życie na warunkach, jakie prezentowane są teraz, to naprawdę będzie można sporo zaoszczędzić – tym więcej, im większa jest kwota kredytu. Dlatego trudno się dziwić, że tak wiele osób na niego czeka.
Warto pamiętać, że dopłaty obowiązują przez pierwsze 10 lat spłaty, a w większości przypadków kredyty hipoteczne zaciągane są na dłużej. Po ustaniu okresu dopłat trzeba będzie liczyć się z tym, że rata będzie wyższa. Prawdopodobnie będzie można nadpłacać kredyt, więc gdy spłacimy całość w maksymalnie 10 lat, to tej różnicy nie odczujemy i szybciej pozbędziemy się zobowiązania.
Anna Serafin, ekspert porównywarki finansowej Totalmoney.pl