Rząd podsumował realizację swojej "piątki" na nową kadencję rządu. Premier wspomniał też pierwszą "piątkę", zapowiedzianą jeszcze w 2018 r. - Program został w pełni zrealizowany - powiedział Mateusz Morawiecki. W ten sposób w ciągu kilku minut rozliczył się z dziesięciu zapowiedzi. - Opozycja programu nie ma. (...) To, co obiecywali, to my zrealizowaliśmy, więc nie mają programu - mówił premier.
Ale nie tylko on wystąpił na mini-konwencji. Wypowiadali się też: przedsiębiorca, rolnik, emerytka, lekarz oraz dziennikarz motoryzacyjny. I to oni - w swoich wypowiedziach - chwalili rząd.
I tak za "trzynastkę" dziękowała emerytowana nauczycielka matematyki, pani Jolanta. Powiedziała, że za dodatkowe pieniądze kupi zmywarkę oraz przeprowadzi remont kuchni. Zaznaczała też, że teraz ją stać na zajęcia dla seniorów. - Pani Jolanto, ten program (tzw. trzynastka - red.) i inne programy nie byłyby możliwe, gdyby nie naprawa finansów publicznych - tak później odniósł się do słów emerytki premier Mateusz Morawiecki. - Kiedyś państwo było z tektury. Myśmy to zmienili - dodał.
Minister rozwoju Jadwiga Emilewicz podsumowała z kolei program "Mały ZUS Plus". - To pierwsza ustawa, którą przyjęliśmy w tej nowej kadencji - powiedziała minister. Dodała, że do czwartku po zmniejszone składki na ZUS zgłosiło się 240 tys. przedsiębiorców. - A czas jest do poniedziałku - dodawała Emilewicz. Minister też nie wystąpiła sama. O swoim biznesie opowiadał przedsiębiorca Adam Zych. Przypominał, że gdy zaczynał przygodę z biznesem, bezrobocie w Polsce sięgało 20 proc. - Teraz w to trudno uwierzyć - komentowała minister Emilewicz.
Kolejny punkt programu to obietnica zdrowotna. 0 Największym wyzwaniem było dotarcie do pacjentów, dzięki temu programowi dotrzemy do 11 mln potencjalnych chorych - podsumował program "Profilaktyka Plus" minister zdrowia Łukasz Szumowski. - A nie od dziś wiemy, że lepiej zapobiegać niż leczyć - dodał. Przytakiwał mu lekarz rodzinny, który wystąpił z nim na scenie. Z programu mają korzystać wszyscy Polacy do 40 roku życia. Lekarz - każdemu chętnemu - oceni indywidualne czynniki ryzyka zachorowania na najbardziej rozpowszechnione choroby, w tym celu wykona badania krwi, w tym morfologię, glukozę oraz cholesterol.
Kolejna obietnica skierowana była do rolników. - Wyrównanie dopłat (w UE - red.) to jeden z największych priorytetów rządu PiS - tak opowiedział o realizacji programu dla rolników Jan Ardanowski, minister rolnictwa. Zaznaczył, że odbyto już "kilkadziesiąt" rozmów w tej sprawie. A występujący na scenie rolnik powiedział, że Polacy nie powinni dostawać mniejszych dopłat z UE.
- Nie zapominamy o naszych seniorach - tak Marlena Maląg, szefowa resortu rodziny i polityki społecznej, skomentowała realizację programów dla emerytów. Podkreśliła, że "trzynastka emerytura stała się faktem". Zaznaczyła, że środki na nowy program pochodzą na przykład "ze zlikwidowania luki VAT-owskiej". Przypomniała też, że rząd przyjął projekt czternastej emerytury.
Włodzimierz Zientarski podsumował z kolei plany budowy "przynajmniej" 100 obwodnic. Powiedział jednak, że to program na dłuższy czas, a nie "mały odcinek czasu", jakim są 100 pierwsze dni rządu. - Program jest. On jest rzeczywistością. W roku bieżącym ogłosimy już pierwsze przetargi - kontrował minister infrastruktury Andrzej Adamczyk.
Nie obyło się też bez drobnych wpadek. Minister Emilewicz na przykład zostawiła przy mównicy swój telefon. Podczas swojego przemówienia podał go jej premier Morawiecki. Sala zareagowała śmiechem, ale i brawami. - Nie trzeba bić braw, oddaje własność - zareagował Morawiecki.
Morawiecki nie szczędził też ostrych słów wobec konkurencji. - Wiele osób rozwija skrót PO jako "puste obietnice" - mówił. Dodał też, że "rząd PiS realizuje nawet niektóre obietnice PO". Wymienił tu na przykład obniżkę podatków. - Opozycja programu nie ma. (...) To, co obiecywali, to my zrealizowaliśmy, więc nie mają programu - mówił.
Premier pochwalił się też 500 plus na każde dziecko i "wyzerowanymi" podatkami dla młodych. Powiedział, że jest on pytany o ten pomysł "w USA i w Europie" - i że "wiele krajów chce go skopiować".
- W służbie zdrowia jest jednak wiele do zrobienia, jesteśmy daleko od standardu, na jaki zasługują Polacy - przyznał jednak szef rządu. Zaznaczył jednak że jest tworzony "fundusz medyczny", który ma tu sytuację poprawić.
Zapowiedział też, że priorytetem dla rządu będą kwestie klimatyczne. - Czysta energia, tani prąd, czyste powietrze - w tym kierunku będziemy iść - mówił.
Czym jest nowa "Piątka Morawieckiego"
Swoją nową "piątkę" premier Morawiecki zapowiedział po ostatnich wyborach parlamentarnych. Miał to być plan na nową kadencję rządu Zjednoczonej Prawicy. Na "piątkę" składały się;
- Bezpłatne badania profilaktyczne
- "Co najmniej" sto obwodnic
- Mały ZUS (czyli "Mały ZUS Plus")
- Trzynasta emerytura
- Dopłaty dla rolników
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl