Chodzi o benzynę E10, zawierającą nie 5 proc. a 10 proc. etanolu wytwarzanego ze zbóż. Benzyna E10 została dopuszczona do sprzedaży w połowie 2014 r. Ówczesne przepisy zakładały, że nowe dystrybutory miały pojawić się na stacjach paliw do końca 2020 r.
Resort klimatu chce nakazać sprzedaży paliwa nowego typu od 2024 r. Stowarzyszenie Europejskich Producentów Samochodów ACEA podnosi argument, że część starszych samochodów nie może używać takich paliw. Do spalania benzyny E10 dostosowane są wszystkie nowe auta sprzedawane od 2011 r.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nowa benzyna na stacjach. Nie dla wszystkich aut
Nie są do niej za to dostosowane m.in. modele Audi A4 2.0 FSI z roczników 2003-2004 ani z lat 2001-2008 z zainstalowanym fabrycznie ogrzewaniem podczas postoju samochodu. To samo dotyczy modeli Fiata sprzed 2000 r. z silnikami poniżej normy emisji spalin Euro 3. "Wykaz samochodów, które nie mogą tankować benzyny E10, jest jednak dużo dłuższy" - podkreśla wyborcza.biz.
Według ostatnich oficjalnych danych GUS i rządowej ewidencji CEPiK na koniec 2020 r. w Polsce było zarejestrowanych 25,1 mln samochodów osobowych, a 80 proc. z nich miało dziesięć lat lub więcej. Wyprodukowano je więc przed 2011 r., od kiedy wszystkie nowe auta sprzedawane w UE są dostosowane do benzyny E10 - czytamy w portalu.