- Dokonaliśmy kilku uzupełnień, by na pewno nikogo nie wykluczyć i objąć dodatkiem energetycznym wszystkie grupy potrzebujące - powiedziała dziennikarzom Moskwa.
Jak zaznaczyła, szczegóły resort ujawni w ciągu kilku dni. Minister powiedziała jedynie, że grono beneficjentów dodatku byłoby nieco zmodyfikowane i szersze w stosunku do pierwotnych zamierzeń, choć to poszerzenie nie będzie wielkie.
- Dodatek powinien objąć minimalnie większą liczbę beneficjentów, niż pierwotnie zakładano - wyjaśniła Moskwa. Zaznaczyła, że pojawi się on w ramach szerszego pakietu rozwiązań antyinflacyjnych.
Dopłaty do prądu. Rząd zmienia plany
Rząd planuje przeznaczyć na dopłaty do prądu ok. 1,5 mld zł. Jak wcześniej informowano, wsparcie ma trafić do osób najbardziej narażonych na ubóstwo energetyczne. Nowym dodatkiem energetycznym mają zostać objęte gospodarstwa domowe najbardziej wrażliwe na ubóstwo energetyczne, w których miesięczne dochody nie przekraczają 1563 zł w gospodarstwie jednoosobowym oraz 1115 zł na osobę w gospodarstwie wieloosobowym.
Rządowy projekt dopłat do prądu zakłada, że wsparcie ma wahać się od 324 zł do 876 zł w skali roku.