Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KRWL
|

Błąd medyczny. Ministerstwo poprawia odszkodowania

12
Podziel się:

W 2012 roku wprowadzono regulacje, które miały przyspieszyć wypłaty odszkodowań za błędy medyczne. Można było składać wnioski bez potrzeby pozwu. W teorii wszystko wyglądał w porządku, ale w praktyce regulacje nie spełniły swoich założeń. Rząd chce zmian w prawie. Przy okazji zmniejszając odszkodowanie za śmierć pacjenta w wyniki błędu.

Błąd medyczny. Ministerstwo poprawia odszkodowania
Czekają nas zmiany w regulacjach dotyczących odszkodowań bez pozwu za błędy medyczne (Adobe Stock)

Rząd chce usprawnić system przyznawania odszkodowań bez pozwu za błąd medyczny. Jednocześnie, jak informuje "Gazeta Wyborcza", Zjednoczona Prawica chce obniżenia maksymalnej kwoty odszkodowania z 300 tys. do 100 tys. Zdaniem polityków, jak piszą dziennikarze, ma to być "akceptowalne społecznie".

Co ma się zmienić? Ministerstwo Zdrowia chce powołać Fundusz Kompensacyjny Zdarzeń Medycznych, donosi "Wyborcza". Nowa instytucja ma być utrzymywana z budżetu NFZ. Zamiast wojewódzkich komisji da. Zdarzeń medycznych ma powstać dziewięcioosobowa komisja, a samo złożenie wniosku ma kosztować 300 zł.

Ustawa ma też dokładnie regulować, w jakich sytuacjach będzie można mówić o zdarzeniu medycznym (zwrot używany przez ustawodawcę zamiast sformułowania błąd medyczny).

Zobacz także: Kołodziejczak idzie po władzę. "Trzeba stworzyć rząd, który nie będzie podkładał nóg, a podawał rękę"

Ustawa będzie regulować też maksymalne i minimalne kwoty za konkretne zdarzenia. W przypadku uszczerbku ma to być od 2 tys. do 200 tys. W przypadku śmierci od 20 tys. do 100 tys. zł. Obecnie śmierć wyceniana może być na kwotę do 300 tys. zł.

– Śmierć to większa strata niż uszczerbek na zdrowiu. Jeśli w wyniku błędu umrze matka kilkorga dzieci, wprost nieprzyzwoicie jest proponować 100 tysięcy – uważa Andrzej Sośnierz z sejmowej komisji zdrowia, z którym rozmawiali dziennikarze "Gazety Wyborczej.

Aktualnie obowiązujące przepisy weszły w życie w 2012 roku. W regulacjach ustalono taryfikator odszkodowania np. za śmierć w wyniku błędu. W przypadku szkód innych niż śmierć maksymalna kwota odszkodowania to w tej chwili 100 tys., a za śmierć 300 tys. zł.

Miało to przyspieszyć dochodzenie swoich praw przez pacjentów. W takim wypadku nie jest ustalany sprawca, a jedynie stwierdzany fakt szkody. Odszkodowania miały być wypłacane z dodatkowej polisy wykupywanej przez szpitale. Jednak, jak informuje "GW", szpitali nie było stać na takie ubezpieczenie. Dlatego obowiązek ten zniesiono.

W przypadku braku takiej polisy szpital koszty odszkodowania musi pokrywać z własnej kieszeni. Spowodowała o to skandaliczne wyceny odszkodowań na poziomie np. 500 zł za brak badań, który miał doprowadzić do śmierci, taki przykład podają dziennikarze GW.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(12)
WYRÓŻNIONE
Polski pacjen...
3 lata temu
Czytając tę brednie w artykule to szlak mnie trafia. Jaka odpowiedzialność lekarzy, jakie wypłaty odszkodowań. Ta kasta "lekarz" są bezkarni. Pisze te słowa z pełną odpowiedzialnością. Lekarze w moim przypadku (nazwijmy ich konowalami ) przez swoją opieszałość i lekceważenie dwa lata szukali choroby by na końcu wypisać mówiąc że trupa można wziąść bo tu już nic nie pomoże. A ja nadal żyje bo trafiłem do prawdziwych lekarzy i po kilku operacjach jestem , żyje i nadal będę. A te konowaly co mnie niby leczyły zostali bezkarni. Nawet sędzia stwierdził że moja choroba (nieuleczalna) jest tylko moja wina, a operacje które przeszedłem i które zapewne przejdę to tak ma być. Kasta lekarzy i sędziów z naszego miasta jest nie do ruszenia. Choć ci super specjaliści dziś nie pracują, w trakcie procesu szpitale rozwiązały z nimi umowy , to nadal są bezkarni. Więc o jakiej sprawiedliwości tu piszą. Kpina.
OPAL
3 lata temu
Nie ma czegoś takiego jak błąd czyli co może być że ktoś kto się nie nadaje może to robić dalej te błędy nie musi być natychmiast usunięty z tej pracy proste zmiana kwalifikacji a konsekwencje dolegliwe. Medycyna to jedyny zawód gdzie można sobie robić z człowiekiem co się chce i żadnych konsekwencji nie ponosi się . Dobrze ktoś powiedział pacjencie lecz się sam.
many
3 lata temu
kompletna bzdura; przy obowiązku składania daniny w postaci składki zdrowotnej, w ramach tej kwoty powinien znajdować się stosowny odpis na polisę ubezpieczeniową, z której szpital a nie jakiś tam fundusz (bo to miejsce pracy dla kolejnych kolesi z rządu) pokrywałby wypłaty odszkodować
NAJNOWSZE KOMENTARZE (12)
Paweł
2 lata temu
Pacjent został znaleziony na podłodze bez oznak życia w szpitalu według szpitala odszkodowanie się nie należy bo nie doszło do zaniedbań ze strony personelu medycznego mimo iż szpital tak poinformował w wypisie.
Ggdg
3 lata temu
Dla rządu jesteśmy śmieciami, niska klasa roboli. Nasze życie mają za nic. I taka jest prawda przejrzyjcie na oczy.
Adam
3 lata temu
Szpital bez polisy nie dostanie kontaktu z NFZ. Proszę zweryfikować artykuł.
Prawnik
3 lata temu
Odszkodowania za śmierć będą wypłacane bezzwłocznie. Warunkiem będzie jednak osobisty odbiór odszkodowania przez poszkodowanego
To_ja
3 lata temu
Wszystko ok ale pod warunkiem że śmieć nastąpiła szczepienia na c19,wówczas 0, grają z nami w kulki