Na środowej konferencji prasowej w Janowie Lubelskim premier ogłosił listę projektów zakwalifikowanych w programie Kolej Plus oraz zmiany w finansowaniu tegoż programu. Zgodnie z zapowiedzią Mateusza Morawieckiego, budżet urośnie dwukrotnie i wyniesie 11 mld złotych.
Zmianę tę rząd ma zatwierdzić jeszcze dziś na posiedzeniu Rady Ministrów. Zaplanowane ono jest na godzinę 11.
Środki na modernizację kolei
Zwiększony budżet ma posłużyć do dalszej odbudowy zamkniętych połączeń kolejowych, a także do modernizacji już tych istniejących. Mateusz Morawiecki podkreślał, że dzięki rządowemu programowi udało się już wiele zrobić w kwestii likwidacji tzw. wykluczenia komunikacyjnego.
Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo
- Wyremontowaliśmy ponad 400 dworców kolejowych, blisko 300 stacji kolejowych. Wyremontowaliśmy setki kilometrów torów kolejowych, więc będzie więcej połączeń, jak choćby tu do Janowa Lubelskiego - wyliczał premier.
- Polska nie jest tylko archipelagiem bogatych miast. Większość Polaków mieszka w średnich i mniejszych miejscowościach i o nich także pamiętamy. Dlatego właśnie odtwarzamy połączenia między mniejszymi miejscowościami i będziemy odtwarzać za pośrednictwem programu Kolej Plus - obiecał.
Premier stwierdził również, że zwiększenie funduszy w programie jest możliwe dzięki "uzdrowieniu finansów publicznych". W money.pl pisaliśmy jednak wielokrotnie, że owo uzdrowienie polega na wyprowadzaniu długu poza budżet.
Premier skrytykował rządy PO-PSL
Bardzo się cieszę, że możemy dzisiaj przedstawić niezwykle ważny dla Polski program Kolej Plus, który mówi o odtworzeniu linii kolejowych - przekonywał premier w Janowie Lubelskim.
Mateusz Morawiecki nie szczędził też uszczypliwości wobec rządów koalicyjnych Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego. Według niego, do czasów przejęcia władzy przez Zjednoczoną Prawicę dochodziło wyłącznie do "zwijania się" kolei w Polsce.
- To bardzo dobrze, że ludzie wracają do podróży koleją. Bo do tej pory, do 2015 roku, mieliśmy do czynienia ze "zwijaniem" się kolei, ze "zwijaniem" się torów, z zamykaniem dworców - ocenił szef rządu. - Obiecujemy państwu, że ten czas się skończył, że teraz skupiamy się na rozwoju kolei - dodał.