- Wyrok wydany dziś jest prawomocny - podkreśliła sędzia Anna Bator-Ciesielska. Wobec skazanych orzeczono pięcioletnie zakazy zajmowania stanowisk publicznych. Jeden z trojga sędziów zgłosił do orzeczenia zdanie odrębne - na korzyść skazanych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tuż po ogłoszeniu wyroku pojawiły się pierwsze komentarze.
"Mariusz K i Maciej W. idą do wiezienia" - napisał poseł Roman Giertych, który dodaje, że politycy PiS w tym momencie nie są już posłami.
- To jest wyrok, który kończy aferę gruntową - dodał poseł Giertych.
"Skandaliczny wyrok! Ministrowie Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik skazani za tropienie i tępienie korupcji. To rodzaj politycznej zemsty na ludziach, którzy ścigali patologie niszczące Polskę. Wyrok bardzo szkodliwy, budzi niesmak i poczucie niesprawiedliwości" - napisał Stanisław Żaryn, były zastępca ministra koordynatora służb specjalnych
Sprawa byłych szefów CBA ma już niemal dziesięcioletnią historię.
Afera gruntowa
W marcu 2015 r. Sąd Rejonowy Warszawa-Śródmieście skazał w I instancji byłego szefa CBA Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika na 3 lata więzienia m.in. za przekroczenie uprawnień i nielegalne działania operacyjne CBA podczas "afery gruntowej" w 2007 r. Na kary po 2,5 roku skazano dwóch innych byłych członków kierownictwa CBA. Kamiński oceniał wtedy, że wyrok "godzi w elementarne poczucie sprawiedliwości, jest kuriozalny, rażąco niesprawiedliwy i niezrozumiały".
Kierowane przez Mariusza Kamińskiego CBA chciało udowodnić, że ówczesny lider Samoobrony i wicepremier Andrzej Lepper miał brać łapówki za pomoc w tzw. odrolnieniu działki na Mazurach. Nie udało się jednak tego dowieść.
Wówczas sędzia w odczytywanym uzasadnieniu mówił, że były szef CBA przekroczył uprawnienia i nie dopełnił ciążących na nim obowiązków. Zlecił czynności operacyjno-rozpoznawcze w celu uzyskania i utrwalenia dowodów przestępstwa. Wielu z tych czynności brakowało jednak uzasadnienia faktycznego i prawnego.
Zanim się ten wyrok się uprawomocnił, zarówno Mariusz Kamiński, jak i Maciej Wąsik zostali ułaskawieni przez prezydenta Andrzeja Dudę.
Na początku czerwca 2023 r. SN w Izbie Karnej uchylił umorzenie sprawy b. szefów CBA dokonane jeszcze w marcu 2016 r. przez Sąd Okręgowy w Warszawie w związku z zastosowanym przez prezydenta Andrzeja Dudę prawem łaski wobec nieprawomocnie skazanych b. szefów CBA i przekazał sprawę SO do ponownego rozpoznania.