Ulga na dostosowanie się
Ministerstwo Finansów informuje, że przyjęta została poprawka wprowadzająca ulgę podatkową na dostosowanie pojazdów do nowego systemu e-TOLL. Nowe rozwiązanie zastąpi dotychczas stosowany system poboru opłat na niektórych odcinkach autostrad, ekspresówek i dróg krajowych viaTOLL. Objęci nim byli kierowcy pojazdów powyżej 3,5 tony oraz autobusów - niezależnie od masy.
Nowy system e-TOLL działa w oparciu o technologię satelitarnego pozycjonowania pojazdu, a kontrolę nad działaniem systemu sprawuje Krajowa Administracja Skarbowa. Dostosowanie pojazdów do nowego systemu generuje po stronie właścicieli aut dodatkowe koszty. Sejmowa komisja finansów publicznych postanowiła wyjść im na rękę.
500+ dla właścicieli aut
Resort finansów postanowił przyjąć poprawkę komisji. Zgodnie z rekomendacją posłów przewoźnicy będą mieli możliwość odliczyć od podatku dochodowego za 2021 rok kosztów poniesionych na zakup urządzeń oraz ich utrzymania.
"Zgłoszona do projektu poprawka wprowadza zmiany w ustawach o podatkach dochodowych oraz ulgę podatkową na wyposażenie pojazdów w urządzenia OBU/ZSL służące do poboru opłat w systemie e-TOLL. Zaproponowana przewoźnikom przez Ministerstwo Finansów ulga dotyczy odliczenia od dochodu z tytułu poniesionych w 2021 r. kosztów nabycia urządzenia OBU/ZSL (zakup, leasing) i ich utrzymania np. kosztów abonamentu" - przekazało Ministerstwo Finansów w TVN24
Wysokość ulgi uzależniona będzie od liczby urządzeń służących do obsługi systemu e-TOLL w firmie. Maksymalna wysokość odliczenia to 500 złotych netto za każdy pojazd, który choć raz w 2021 roku dokonał przejazdu opłaconego za pomocą systemu e-TOLL.
Przedsiębiorcy mówią: to za mało
Jak informuje "Rzeczpospolita", przewoźnicy uważają, że działania rządu są niewystarczające i oczekują centralnego zakupu urządzeń pokładowych przez administrację. Ministerstwo odpowiada na ten argument, wskazując, że system e-TOLL oparty jest na modelu otwartej dystrybucji lokalizatorów satelitarnych. Resort podkreśla, że urządzenia GPS są powszechnie wykorzystywane i centralne zakupy nie mają sensu.
Ponadto, jak wykazuje ministerstwo: "Centralny przetarg i dostarczanie urządzeń przez administrację to koszt wielkości ponad 1 mld zł, który w całości trafiłyby do jednego dostawcy. To stanowiłoby zaburzenie konkurencji. Na rynku polskim działa ponad 100 operatorów ZSL świadczących usługi w zakresie obsługi pojazdów w systemie SENT. Już dziś kilkadziesiąt podmiotów jest w trakcie integracji z systemem e-TOLL" - podaje stanowisko MF "Rzeczpospolita".
Za przejazd zapłacisz aplikacją w komórce
Opracowany system e-TOLL powiązany jest z systemem SENT, który pozwala między innymi na zdalne zarządzanie flotą pojazdów, czy monitorowanie ich położenia w trasie.Ministerstwo Finansów podaje, że Krajowa Administracja Skarbowa ze swojej strony zapewni dostęp do bezpłatnej aplikacji, którą będzie można zainstalować np. w komórce.
Dzięki oprogramowaniu możliwe będzie płacenie za przejazdy, a intuicyjność obsługi platformy sprawi, że nie będą konieczne wizyty w Punktach Obsługi Klienta, by konfigurować aplikację. Ponadto MF sugeruje, że przewoźnicy transgraniczni mogą skorzystać z usług któregoś z operatorów Europejskiej Usługi Opłaty Elektronicznej (EETS).