Dziennik zwraca uwagę, że o ile za zabiegi płaci Narodowy Fundusz Zdrowia, to za pobyt pacjent dopłaca z własnej kieszeni. Przypomina, że opłata zależy od standardu pokoju, wyższa jest wiosną i latem, kiedy kuracjusze chętniej wyjeżdżają na leczenie.
"Resort zdrowia zakłada kilkuprocentową podwyżkę" - wskazuje dziennik. Dodaje, że uzasadnia ją wzrostem cen produktów spożywczych, energii elektrycznej, wody i środków czystości.
Jak podaje gazeta, np. pokój 1-osobowy z pełnym węzłem higieniczno-sanitarnym, za który od października do kwietnia pacjent płaci obecnie 604,80 zł, po zmianach ma kosztować 651 zł. Z kolei za pobyt od maja do września (obecnie 758,10 zł) - 816,90 zł.
Natomiast opłata za pokój wieloosobowy bez pełnego węzła higieniczno-sanitarnego, która wynosi obecnie od października do kwietnia 197,40 zł, sięgnie 212,10 zł, a od maja do września wzrośnie z obecnych 220,50 zł do 237,30 zł - podaje "Fakt".
Gazeta zaznacza, że sanatoria szykują się do otwarcia i przypomina, że zgodnie z obowiązującymi przepisami epidemicznymi mają zacząć działać 11 marca.