Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. LOS
|

Sankcje nie tylko dla Rosji. UE uderzyła restrykcjami w dyktatora oskarżanego o narkoterroryzm

3
Podziel się:

Unia Europejska rozszerzyła sankcje na Wenezuelę, dodając kolejne osoby na czarną listę. To reakcja na zaprzysiężenie dyktatora Nicolasa Maduro na trzecią kadencję jako prezydenta. Wyniki wyborów zostały szeroko odrzucone przez społeczność międzynarodową, w tym Brazylię i Kolumbię.

Sankcje nie tylko dla Rosji. UE uderzyła restrykcjami w dyktatora oskarżanego o narkoterroryzm
Nicolás Maduro pełni funkcję prezydenta Wenezueli od 2013 r. (PAP, RONALD PENA R.)

Unia Europejska zdecydowała o przedłużeniu sankcji na Wenezuelę o kolejny rok. Decyzja ta jest odpowiedzią na sytuację polityczną w kraju. UE dodała do listy osób objętych restrykcjami 15 nowych nazwisk, w tym członków Krajowej Rady Wyborczej, sędziów oraz przedstawicieli sił bezpieczeństwa.

Sankcje obejmują zamrożenie aktywów oraz zakaz dostarczania funduszy osobom wymienionym na liście, a także zakaz podróżowania na terenie Unii Europejskiej. Łącznie restrykcjami objętych jest teraz 69 osób. Jak podano, decyzja jest wynikiem "ciągłych działań godzących w demokrację i praworządność" oraz naruszeń praw człowieka w Wenezueli.

Unia Europejska nałożyła pierwsze sankcje na Wenezuelę w listopadzie 2017 r. Obejmują one embargo na broń i sprzęt przeznaczony do represji wewnętrznych. Szefowa unijnej dyplomacji Kaja Kallas przypomniała, że 28 lipca 2024 r. miliony Wenezuelczyków opowiedziały się za demokratyczną zmianą, udzielając Edmundo Gonzalezowi Urrutii znaczącego poparcia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Śledztwo ws. mieszkania. Obajtek nagle zaczął mówić o sąsiadce

Nicolás Maduro w 2024 roku ogłosił zwycięstwo, zdobywając według oficjalnych wyników ponad 60 proc. głosów. Wyniki te zostały natychmiast zakwestionowane przez opozycję oraz sporą część społeczności międzynarodowej, w tym Brazylię i Kolumbię, która uznała je za nieodzwierciedlające rzeczywistej woli obywateli. Opozycja wskazywała na małą frekwencję oraz liczne przypadki fałszerstw.

Reakcje międzynarodowe

W piątek, oprócz UE, także Kanada, Wielka Brytania i Stany Zjednoczone ogłosiły nowe sankcje wobec wysokich rangą wenezuelskich urzędników. Wenezuelskie władze odmówiły opublikowania oficjalnych protokołów lokali wyborczych, co sprawia, że ogłoszone wyniki pozostają niezweryfikowane.

W konkluzjach ze szczytu UE z 19 grudnia 2024 r. przywódcy wyrazili zaniepokojenie sytuacją w Wenezueli, wzywając do uwolnienia wszystkich więźniów politycznych i dotrzymania zobowiązań wynikających z prawa międzynarodowego. Z Caracas napływają doniesienia o protestach opozycji towarzyszących zaprzysiężeniu Maduro.

Stany Zjednoczonej oskarżają Maduro o "narkoterroryzm", a konkretnie o zalewanie USA kokainą. Oferują 25 mln dolarów nagrody za informacje prowadzące do aresztowania prezydenta Wenezueli.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(3)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Ryszard K.
1 tyg. temu
Dlaczego U.E. wtrąca się w wewnętrzne sprawy innych państw. Czemu nie ingeruje w sprawę łamania prawa przez polski rząd.
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
olo
1 tyg. temu
ostatnia wypowiedz jednego z komisarzy KE której treść można zawrzeć w jednym zdaniu. "Jak wybory nie będą po naszej myśli to je zmienimy jak to miało miejsce w Mołdawii i Rumunii". Tak KE wpłynęła na wybory w Rumunii. Zmuszając SN Rumunii , ktory orzekł o legalności wyników I tury do wydania drugiego orzeczenia o nielegalności. Tak taż stara się zdelegalizować wybory w Gruzji gdzie obserwatorzy OBSE orzekli ,że wybory odbyły się prawidłowo. W Mołdawii Sandu przegrała wybory z opozycjonistą . Jednak "dosypano" głosów z lokali wyborczych z za granicy i jest po naszemu. Marnie się to wszystko skończy.
IRON MAN
1 tyg. temu
Pięć piw proszę....
NAJNOWSZE KOMENTARZE (3)
olo
1 tyg. temu
ostatnia wypowiedz jednego z komisarzy KE której treść można zawrzeć w jednym zdaniu. "Jak wybory nie będą po naszej myśli to je zmienimy jak to miało miejsce w Mołdawii i Rumunii". Tak KE wpłynęła na wybory w Rumunii. Zmuszając SN Rumunii , ktory orzekł o legalności wyników I tury do wydania drugiego orzeczenia o nielegalności. Tak taż stara się zdelegalizować wybory w Gruzji gdzie obserwatorzy OBSE orzekli ,że wybory odbyły się prawidłowo. W Mołdawii Sandu przegrała wybory z opozycjonistą . Jednak "dosypano" głosów z lokali wyborczych z za granicy i jest po naszemu. Marnie się to wszystko skończy.
IRON MAN
1 tyg. temu
Pięć piw proszę....
Ryszard K.
1 tyg. temu
Dlaczego U.E. wtrąca się w wewnętrzne sprawy innych państw. Czemu nie ingeruje w sprawę łamania prawa przez polski rząd.