Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Damian Słomski
|

Sankcje skutkują rozpadem inwestycji. Rosyjska gospodarka cofnie się w rozwoju o 15 lat

Podziel się:

Po notowaniach rosyjskiej waluty można wnioskować, że sankcje wywołały tylko chwilowe problemy. W rzeczywistości gospodarka Rosji jest w bardzo trudnym położeniu. Ekonomiści mówią o całkowitym rozpadzie 30-letnich inwestycji i wymazaniem wzrostu gospodarczego z mozołem budowanego przez ostatnie 15 lat.

Sankcje skutkują rozpadem inwestycji. Rosyjska gospodarka cofnie się w rozwoju o 15 lat
Rosyjska gospodarka w związku z wojną w Ukrainie cofa się w rozwoju (Flickr, kuhnmi (CC BY 2.0))

Rosyjska waluta wbrew logice się umacnia. Amerykański dolar kosztuje aktualnie niecałe 60 rubli, czyli mniej niż przed wybuchem wojny w Ukrainie w końcówce lutego. Wtedy kurs wymiany był na poziomie 75 rubli. To jednak tylko sztuczna wycena pompowana przez władze rosyjskie, która zniekształca prawdziwy obraz.

Gospodarka rosyjska jest w bardzo trudnym położeniu. Jak twierdzą eksperci z Instytut Finansów Międzynarodowych (IIF), załamanie gospodarcze wymaże cały wzrost PKB z ostatnich 15 lat.

"Gospodarka Rosji skurczy się o 15 proc. w tym roku i o 3 proc. w 2023 roku. Uderzenie zachodnich sankcji, odpływ firm, rosyjski "drenaż mózgów" i spadek eksportu zniweczą 15-letnie zyski gospodarcze" - wynika z analizy IIF, cytowanej przez agencję Reuters.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Tworzymy miasta". Deweloper o kluczu do dobrze zaprojektowanego osiedla

Rozpad rosyjskich inwestycji

W swoim raporcie eksperci przyznają, że nie spodziewają się zawieszenia broni. W związku z tym prawdopodobne jest, iż sankcje wobec Rosji będą rozszerzane i zaostrzane w nadchodzących miesiącach.

"Zachodnie sankcje po inwazji spowodowały całkowity rozpad 30-letnich inwestycji" - ocenia Elina Ribakova, zastępca głównego ekonomisty IIF. Dodaje, że w przypadku zaprzestania eksportu rosyjskiej energii przez Europę, w perspektywie średnioterminowej gospodarka Rosji ucierpi jeszcze bardziej.

Eksperci odnotowują wyraźny spadek siły nabywczej obywateli Rosji i przewidują, że skutki sankcji będą z czasem coraz bardziej odczuwalne. Prognozy IIF na ten rok zakładają spadek nakładów na inwestycje i zmniejszenie eksportu o 25 proc. oraz skurczenie się importu o 28 proc.

"Dodatkowe sankcje związane z systemem finansowym oraz kluczowym rosyjskim eksportem i importem mogłyby mieć dramatyczne konsekwencje dla rosyjskiej gospodarki, a także dla zdolności rządu do kontynuowania działań wojennych na Ukrainie. Jednak koszty takich działań mogłyby być znaczące również dla krajów nakładających sankcje" - wskazuje Ribakova.

Rosja przegrywa gospodarczo ze wschodnią flanką NATO

Proces wyniszczający rosyjską gospodarkę rozpoczął się już w 2014 roku, gdy Ukraina została zaatakowana po raz pierwszy. Jeszcze wtedy porównanie PKB Rosji i np. 11 krajów UE ze wschodniej flanki NATO było na korzyść agresora (o 61 proc.).

Teraz proporcje się odwróciły. Choć Rosja ma 15 razy większą powierzchnię i o 42 proc. więcej mieszkańców niż UE-11, jej PKB jest o prawie 140 mld dolarów mniejsze niż suma PKB krajów wschodniej flanki NATO.

Na skutek spadku cen surowców, osłabienia rubla oraz zachodnich sankcji nałożonych na Rosję po aneksji Krymu w 2014, w latach 2014-2016 gospodarka Rosji skurczyła się o 44 proc. Z kolei średni wskaźnik rocznego wzrostu w ostatnich pięciu latach w Rosji był na poziomie 6,8 proc., a w krajach UE-11 wyniósł 7,4 proc.

oprac. Damian Słomski, dziennikarz money.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
gospodarka
gospodarka światowa
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl