Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Marcin Walków
Marcin Walków
|

Sankcje uderzają nie tylko w Aeroflot. Oto pięć największych linii lotniczych w Rosji

Podziel się:

Linie lotnicze z Rosji nie mogą korzystać z przestrzeni powietrznej wielu państw, wkrótce będą mieć też problem z dostawami części zamiennych. Sankcje wprowadzone w reakcji na rosyjską agresję w Ukrainie dotkną przede wszystkim narodowego przewoźnika - Aeroflot. Rosja jest jednak potężnym geograficznie rynkiem, na którym działa znacznie więcej przewoźników. Do największych zalicza się też S7 Airlines, Rossiya, Ural Airlines i Pobeda.

Sankcje uderzają nie tylko w Aeroflot. Oto pięć największych linii lotniczych w Rosji
Aeroflot to największe linie lotnicze w Rosji. Ale na tym rynku działa więcej przewoźników (Adobe Stock, Marek SLUSARCZYK)

W odpowiedzi na rosyjską agresję na terytorium Ukrainy, zachodnie demokracje wprowadziły sankcje. Ich elementem jest też zamknięcie przestrzeni powietrznej państw dla samolotów rosyjskich linii lotniczych. Nie mogą one startować, lądować z lotnisk m.in. na terenie Unii Europejskiej, Wielkiej Brytanii, USA i Kanady, ani przelatywać nad terytorium tych państw.

Wskutek tych sankcji Aeroflot poinformował już, że zawiesza wszystkie międzynarodowe połączenia lotnicze, z wyjątkiem Białorusi. W odwecie Kreml zamknął rosyjską przestrzeń powietrzną m.in. dla Polskich Linii Lotniczych LOT.

Na tym nie koniec problemów rosyjskich przewoźników. Zagraniczni leasingodawcy wypowiadają im umowy na samoloty, a producenci odmawiają dostaw części zamiennych.

Wszystkie te sankcje uderzają przede wszystkim w narodowego przewoźnika - Aeroflot. Ale nie tylko. Linie lotnicze z Rosji w 2021 r. odpowiadały za 6 proc. globalnej podaży w lotnictwie cywilnym.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.

Zobacz także: Antonow An-225 w Rzeszowie. Nagranie z lądowania największego samolot świata

1. Aeroflot

Aeroflot to największe linie lotnicze w Rosji oraz narodowy przewoźnik Federacji. Założono je w 1932 r. Główną bazą jest moskiewski port lotniczy Szeremietiewo. Jak wylicza ch-aviation.com, siatka połączeń obejmuje 57 krajów, 179 kierunków i 276 tras.

Flota linii lotniczych Aeroflot liczy sobie 372 samoloty, z czego 140 to maszyny Suchoj-Superjet 100. Kolejne ponad 120 samolotów to maszyny Airbusa, a ponad 60 - Boeinga. Przewoźnik ma zamówione 13 samolotów A350-900 i kolejne 73 maszyny Suchoj-Superjet 100. Aeroflot może się pochwalić młodą flotą - średni wiek samolotu nie przekracza dziś 8 lat. Tylko jeden B777-300 ma ponad 22 lata, a 27 mniejszych A319-100 wyprodukowano ponad 17 lat temu. Najmłodsze zaś (niewiele ponad rok) są Airbusy A350-900 oraz A320 i A321.

W latach 2017-2019 Aeroflot przewoził od 32 do 37 mln pasażerów rocznie. W pandemicznym 2020 r. zanotował 14,5 mln podróżnych, a rok później - niespełna 1,75 mln (spadek o 88 proc. rdr).

W 2019 r. Aeroflot zanotował ponad 10 mld dol. przychodów i zysk netto na poziomie ponad 217 mln dol. W 2020 r. wykazał ponad 1,3 mld dol. straty.

2. S7 Airlines

Linie lotnicze S7 Airlines założono w 2006 r. Są one kontynuatorem m.in. tradycji Sibir Airlines. Oficjalna nazwa przedsiębiorstwa to Siberia Airlines PJSC, a bazą jest lotnisko w Nowosybirsku.

S7 Airlines obsługują 21 krajów, 119 kierunków i 200 tras. Ich flota liczy 105 samolotów. Są to maszyny Boeinga, Airbusa i Embraera. W przeszłości flotę tworzyły samoloty Ił, Tupolew i Jak. Średni wiek samolotów S7 Airlines to dziś niecałe 10 lat.

W latach 2017-2019 linie lotnicze notowały wyniki przewozowe na poziomie 10-14 mln pasażerów. W pandemicznym 2020 r. przewiozły 12,3 mln podróżnych, rok później - prawie 18 mln pasażerów.

3. Rossiya

Rossiya to linie lotnicze z bazą w Petersburgu, założone w 2006 r. Powstały w wyniku rebrandingu Pulkovo Aviation Enterprise i połączenia linii lotniczych Donavia i Orenair. Obsługują połączenia do dwóch krajów, pięć kierunków i pięć tras.

Ich flota liczy 124 samoloty, z czego 67 maszyn to Suchoj-Superjet 100, a pozostałe wyprodukowane zostały przez Boeinga i Airbusa. Średni wiek samolotów to 13,9 lat. Średnią zawyżają samoloty dalekiego zasięgu - B777 i B747, których wiek przekracza 20 lat. Najmłodsze maszyny to Suchoj-Superjet 100 - ich wiek nie przekracza pięciu lat.

W latach 2017-2019 przewoziły po około 11 mln pasażerów rocznie. W pandemicznym 2020 r. zanotowały spadek o połowę do 5,7 mln podróżnych. Rok 2021 zamknęły wynikiem 9,9 mln pasażerów.

W latach 2018-2019 wykazywały zysk netto na poziomie 222,5 mln dol. oraz 338,7 mln dol. W 2020 r. poniosły ponad 53 mln dol. straty, jak informowała agencja Interfax.

4. Ural Airlines

Ural Airlines działają od 1993 r., ich główną bazą jest Jekaterynburg. Siatka połączeń obejmuje 21 krajów, 75 kierunków i 244 trasy. Flota liczy 54 samoloty Airbusa z rodziny A319/320/321. Ich średni wiek to niespełna 9 lat.

W latach 2017-2019 Ural Airlines przewoziły 8-9,6 mln pasażerów rocznie. W pandemicznym 2020 r. zanotowały o 41 proc. niższy wynik, tj. 5,6 mln podróżnych na koniec roku. W 2021 r. wróciły do poziomu ruchu sprzed pandemii.

W latach 2016-2017 linie zanotowały 44-56 mln dol. zysku netto, w 2018 r. poniosły blisko 0,6 mln dol. straty. W ostatnim przedpandemicznym roku wykazały ponad 23 mln dol. zysku, by 2020 r. zakończyć 77,5 mln dol. na minusie.

5. Pobeda

Linie lotnicze Pobeda powstały w 2014 r. wskutek rebrandingu Budget Airlines. Ich siatka połączeń to 9 krajów, 62 kierunki i 149 tras. Ich bazy to Soczi, Moskwa-Szeremietiewo i Moskwa-Wnukowo oraz Petersburg. Flota liczy 43 samoloty Boeing 737-800. Średni wiek floty to 5,8 lat.

Liczba pasażerów linii Pobeda rosła od 4,5 mln w 2017 r. do ponad 10 mln w 2019 r. Nawet w pandemicznym 2020 r. przewoźnik zanotował ponad 9 mln podróżnych, a rok później zwiększył tę liczbę do 14 mln pasażerów.

W 2019 r. Pobeda wypracowała 79 mln dol. zysku netto. Rok później, mimo pandemii, linie lotnicze były 19 mln dol. na plusie.

Informacje na temat floty, wyników przewozowych i finansowych linii lotniczych pochodzą z bazy danych ch-aviation.com

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl